Mioduski o ofercie za Carlitosa i sytuacji Hiszpana
2019-02-13 10:47:59; Aktualizacja: 5 lat temuWłaściciel i prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, wypowiedział się na łamach „Super Expressu” na temat oferty, którą za Carlitosa złożyło New York City FC.
Informacje na temat propozycjiprzedstawionej przez klub rywalizujący w MLS pojawiły się kilkadni temu. Od początku było jednak wiadomo, że to piłkarzzadecyduje o swoim losie. To, że Carlitos raczej zostanie wWarszawie zasugerował już dyrektor sportowy mistrza Polski,Radosław Kucharski. Teraz potwierdził to Mioduski, przedstawiającnieco więcej szczegółów.
- Jakiś czas temu dostaliśmyofertę z New York City. Była, powiedzmy, na tyle niezła, że możnaby rozpocząć negocjacje. Gdyby była istotnie mniejsza, albo zinnego, przeciętnego klubu z MLS, to byśmy od razu ją odrzucili.Ale to tak naprawdę City Group, poważny klub, poważna organizacja.Nie chcieliśmy Carlitosa sprzedawać, ale „poszliśmy” do niego,żeby sam też mógł powiedzieć czego chce.
- Chciałzostać i walczyć z nami o mistrzostwo. I jeszcze jedno: czytam, żedoszło do sprzeczki między nim a trenerem… To bzdura. Sá Pintozadecydował, że skoro piłkarz może myśleć o transferze i przezto nie być w stu procentach skupiony na meczu, to nie powinienjechać. Uznał, że w Płocku poradzi sobie bez niego. To wszystko,reszta to wymysły - powiedział Mioduski, dodając, że 28-latek jużnormalnie trenuje (cały wywiad TUTAJ).
Jeśli chodzi o innetransferowe sprawy związane z Legią, jej właściciel potwierdził,że FC Midtjylland zimą parę razy podwyższało ofertę zaJarosława Niezgodę, a klauzula wykupu wpisana w umowę wypożyczeniaIuriego Medeirosa ze Sportingu wynosi sześć milionów euro.Mioduski zasugerował jednak, że w przypadku sprawdzenia sięzawodnika zawsze można starać się choćby o jego ponownyczasowy transfer.