Mioduski zapowiada zimowe transfery do Legii. „Będą robione z głową”
2018-12-17 19:04:01; Aktualizacja: 6 lat temuWłaściciel i prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, wypowiedział się na temat zimowego okna transferowego.
Ostatnie pół roku nie było udane dla mistrzów Polski. Posięgnięciu po tytuł Legia miała nadzieje na grę w europejskichpucharach, ale warszawiacy odpadli zarówno z eliminacji LigiMistrzów, jak i Ligi Europy. Z uwagi na to przy Łazienkowskiejpojawiły się problemy z dopięciem budżetu. Chodzi o około 40milionów złotych. Mioduski jakiś czas temu zadeklarował, że 20-30milionów dołoży z własnych środków.
Z uwagi nazaistniałą sytuację Legia ma pewne ograniczenia, ale nie oznaczato, że zimą będzie całkowicie bierna na rynku transferowym.
-Rekonstrukcja drużyny będzie, ale nie taka, jak rok temu. Popierwsze nie potrzebujemy jej, po drugie mamy ograniczenia budżetowe.Transfery będą, ale robione z głową, bez szaleństw. Wkrótcebędziemy rozmawiać na temat przyszłości graczy którym kończąsię kontrakty. Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale chcemy tozrobić w partnerski sposób, bo mówimy o piłkarzach, z którymiLegia osiągała sukcesy - powiedział Mioduski w rozmowie z „PolskaTimes”, dodając:
- W Legii trener nie ma władzy w temacietransferów. Jest jedną z osób, obok przede wszystkim dyrektorasportowego, a także szefa skautingu i mnie, które biorą udział wselekcji piłkarzy. Rolą trenera jest ocenienie, który z wybranychgraczy najbardziej pasuje do jego koncepcji. Oczywiście ma teżprawo kogoś zasugerować lub sprzeciwić się, bo nikogo niebędziemy wciskać do drużyny wbrew jego woli.
TUTAJ lista wspomnianych zawodników, którym kończą się umowy z Legią.