Mistrzostwa Świata 2030: W przygotowaniu wspólna kandydatura... Arabii Saudyjskiej i Włoch

2021-07-16 12:24:05; Aktualizacja: 3 lata temu
Mistrzostwa Świata 2030: W przygotowaniu wspólna kandydatura... Arabii Saudyjskiej i Włoch Fot. Shutterstock
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Theathletic.com

W 2030 roku po raz drugi rozegrany zostanie mundial z udziałem 48 drużyn. Z tego powodu najrozsądniejsza jest organizacja turnieju w więcej niż jednym państwie. Do złożenia swojej kandydatury przymierza się Arabia Saudyjska i chce ona dokonać tego w parze z Włochami - podaje Theathletic.com.

Po zaakceptowaniu po raz pierwszy w historii propozycji trzech państw (Kanady, Meksyku i Stanów Zjednoczonych), które zorganizują Mistrzostwa Świata w 2026 roku, FIFA wysyła w świat komunikat, że przyjmowanie uczestników zmagań w więcej niż jednym kraju jest wskazane.

To właśnie podczas tej imprezy zagra aż 48 zespołów i nie inaczej będzie cztery lata później. Chrapkę na tytuł gospodarza ma Arabia Saudyjska.

Państwo z Półwyspu Arabskiego, które słynie z wydobywania ropy naftowej, korzysta z doradztwa firmy konsultingowej Boston Consultancy Group. Podmiot mający swoją siedzibę w Stanach Zjednoczonych zaproponował, aby wysunąć kandydaturę wespół z innymi krajami.

Pierwszy pomysł to włączenie Egiptu oraz Maroka, ale przez dosyć niski poziom infrastruktury w tych miejscach, strach o bezpieczeństwo uczestników i mały potencjał komercyjny, uznano, że to może nie przekonać FIFA.

Dziś Arabia Saudyjska bardziej skłania się ku zaproszeniu państwa z Europy, a zdaniem Theathletic.com największe szanse mają Włochy. Po wygraniu EURO 2020, oczy całego świata są zwrócone na Półwysep Apeniński. To bez wątpienia może pomóc Saudyjczykom w wygraniu walki o organizację turnieju w 2030 roku.

Zainteresowanie rolą gospodarza potwierdził już Gabriele Gravina, szef włoskiej federacji piłkarskiej.

W tym miejscu serwis przypomina o sporych zażyłościach między państwami. Dla przykładu to właśnie w Arabii Saudyjskiej odbędzie się mecz o Superpuchar Włoch.

Inna kwestia to postrzeganie kraju z zachodniej Azji na świecie i problem organizacji meczów w państwach oddalonych od siebie o około sześć tysięcy kilometrów.