Mistrzostwa Świata: Nicolás Otamendi wyjaśnia zachowanie Argentyńczyków wobec Holendrów
2022-12-10 15:08:18; Aktualizacja: 1 rok temuŚrodkowy obrońca reprezentacji Argentyny Nicolás Otamendi wypowiedział się na temat gestów w kierunku Holendrów po wywalczeniu przez jego zespół awansu do półfinału Mistrzostw Świata.
Piątkowy mecz pomiędzy reprezentacją Argentyny a Holandią zdecydowanie był godny ćwierćfinału mundialu. „Albicelestes” prowadzili już dwoma golami i wydawało się, że pewnie awansują do półfinału. W końcówce spotkania „Oranje” doprowadzili jednak do wyrównania dzięki dwóm trafieniom Wouta Weghorsta. Szczególnej urody była akcja bramkowa numer dwa - podopieczni Louisa van Gaala znakomicie rozegrali rzut wolny.
Między zawodnikami obu ekip iskrzyło w zasadzie przez cały mecz. Nie inaczej było w trakcie dogrywki oraz konkursu rzutów karnych, który decydował o zwycięstwie. To właśnie po nim zostało zrobione zdjęcie, które bez wątpienia przejdzie do historii imprezy. Ucieszeni po skutecznym strzale Lautaro Martíneza Argentyńczycy, biegnąc, krzyczeli i pokazywali różne gesty w kierunku załamanych Holendrów.
Na piłkarzy z Ameryki Południowej spadła spora krytyka, ale... No właśnie, do sprawy odniósł się Nicolás Otamendi.Popularne
- Cieszyłem się prosto w ich twarze, ponieważ jeden z holenderskich zawodników przy każdym karnym, który wykonywaliśmy, podchodził do naszego piłkarza i coś do niego mówił. To zdjęcie jest wyrwane z kontekstu. My tylko zrobiliśmy to w odpowiedzi na ich wcześniejsze zachowanie - przyznał obrońca.
Słowa 34-latka potwierdza nagranie z kamery taktycznej. Widać na nim, jak Holendrzy próbują wytrącić z równowagi Lautaro przed ostatnim karnym.
🚨 Nicolas Otamendi: “I celebrated in face because there was a one Netherlands player, who at every penalty kick we had, was coming and saying things to one of our players. The picture was taken out of context, and we celebrated in response to it.” pic.twitter.com/TBjj1XbKRI
— All About Argentina 🛎🇦🇷 (@AlbicelesteTalk) December 10, 2022