Mocarstwowe plany Saudów. Chcą przejąć Manchester United!

Władze państwowe Arabii Saudyjskiej nie rezygnują ze swoich planów inwestowania w piłkę nożną.

Arabia Saudyjska najwyraźniej pozazdrościła swoim sąsiadom i również postanowiła zainwestować fortunę w europejskich gigantów. Sheikh Mansour z Abu Zabi włada Manchesterem City, a Katarczycy przejęli stery w Paris Saint-Germain, natomiast Saudowie chcą doprowadzić do arabskich derbów Manchesteru.

Druga najważniejsza osoba w państwie - Książę Koronny Mohammed bin Salman bin Abdulaziz Al Saud - jest jedną z najbogatszych i najbardziej wpływowych osób na całym świecie. 33-latek uznał, że najwyższy czas wprowadzić ambitne plany Arabii Saudyjskiej wobec futbolu na wyższy poziom i postanowił zakupić jeden z największych klubów świata.

Wybór padł na Manchester United. „Sky Sports” informuje, że chęci są spore, lecz sprawa wygląda zupełnie inaczej, gdy przyjrzymy się szansom na powodzenie inwestycji. Rodzina Glazerów, która zarządza klubem od 2005 roku ani myśli sprzedawać angielskiego giganta. Kupili oni United za 790 milionów funtów, ale teraz ta wartość jest już kilkukrotnie wyższa.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Według brytyjskiej telewizji Mohammed bin Salman musiałby wyłożyć ponad trzy miliardy funtów, by w ogóle móc pomyśleć o przejęciu klubu. To i tak może być jednak zbyt niską kwotą, ponieważ to jedynie szacowana wartość organizacji. Żeby w ogóle przekonać Amerykanów do rozmów, konieczne byłoby przekroczenie bariery czterech miliardów, do czego na ten moment, zdaje się, nie jest przekonany nawet Książę Koronny Arabii Saudyjskiej.

Sprzedaż United jest zatem praktycznie niemożliwa, aczkolwiek w Arabii Saudyjskiej widoczna jest tendencja do inwestowania w piłkę nożną. Niedawno głośniej zrobiło się o egipskim Pyramids FC, które było we władaniu saudyjskiego ministra sportu, Turkiego Al-Sheikha. Projekt zakładał stworzenie afrykańskiej potęgi i bardzo szybko pobito transferowe rekordy Afryki. Wielkie inwestycje nie przyniosły jednak szybkiego efektu i drużyna wciąż musiał walczyć jak równy z równym z innymi faworytami. Obecnie zespół traci jeden punkt do pierwszego w tabeli Zamaleku, ale Saudowie zdecydowali już, że wycofują się z klubu.

To jednak najprawdopodobniej nie koniec inwestycji. Obecnie realizowane są projekty, mające na celu poprawienie piłkarskiej infrastruktury w kraju, a sam pomysł zakupu United pozwala przypuszczać, iż władze Arabii Saudyjskiej mogą niedługo spróbować szczęścia w przejęciu innej wielkiej drużyny.