Modrić za 10 milionów. Historia niedoszłego transferu Chorwata
2018-09-06 17:44:43; Aktualizacja: 6 lat temuKariera Luki Modricia, który obecnie występuje w Realu Madyt, mogła potoczyć się zupełnie inaczej.
Chorwacki pomocnik trafił do ekipy zestolicy Hiszpanii w 2012 roku z Tottenhamu. To właśnie „Koguty”były jego pierwszą drużyną z topowej europejskiej ligi wkarierze. Cztery lata wcześniej londyńczycy zapłacili za niegoDinamo Zagrzeb około 18 milionów funtów. Brytyjscy dziennikarze podająjednak, że Modrić wcześniej był o krok od przenosin do innej angielskiej drużyny.
Były sekretarz Manchesteru City, BernardHalford, potwierdził, że w 2008 roku Modrić mógł zostać graczemklubu z Etihad. W przeprowadzeniu transferu pomagał ówczesnyzawodnik „The Citizens”, Vedran Ćorluka, który doskonale znałsię z Modriciem, ponieważ grał z nim wcześniej w Dinamie. Anglicyw zasadzie doszli już do porozumienia z klubem z Zagrzebia. Naprzeszkodzie w finalizacji transakcji stanęła sytuacja finansowaszefa City, Thaksina Shinawatry.
-Mogliśmy go mieć. Shinawatra był bardzo podekscytowany. Mówił,że zamierza przeprowadzić świetny transfer, pozyskać jednego znajlepszych zawodników na świecie. W pewnym momencie potrzebne byłyjednak pieniądze, a finanse Shinawatry zostały zamrożone wTajlandii. Musieliśmy z niego zrezygnować. Chodziło o 10 milionówfuntów. Teraz on walczy o Złotą Piłkę... - powiedział Halford.
Sytuację wykorzystał Tottenham, który sprowadził dosiebie Modricia. W Londynie 32-letni obecnie pomocnik przez kilkasezonów grał ze wspomnianym Ćorluką.
Losy transferuModricia do City ważyły się chwilę przed przejęciem klubu przezMansoura bin Zayeda Al Nahyana. Brytyjscy dziennikarze sugerują, żegdyby Chorwat faktycznie trafił na Etihad, być może do Manchesterunigdy nie przeniósłby się David Silva, który od 2010 rokurozegrał w koszulce „The Citizens” 349 spotkań.