Mohamed Salah ponownie na celowniku muzułmanów. Poszło tradycyjnie o... świąteczne zdjęcie

Mohamed Salah został po raz kolejny skrytykowany przez społeczność muzułmańską za celebrację Świąt Bożego Narodzenia i zamieszczenie w mediach społecznościowych tradycyjnej rodzinnej fotografii przy przystrojonej choince.

Reprezentant Egiptu należy z całą pewnością do grona najlepszych piłkarzy w nowoczesnej historii futbolu i cieszy się olbrzymią popularnością wśród fanów, co pokazują między innymi liczby osób obserwujących jego profile w mediach społecznościowych - Facebook ponad 14 milionów, Twitter ponad 15 milionów i Instagram ponad 46 milionów.

W związku z tym 29-letni zawodnik musi być przygotowany między innymi na masową krytykę ze strony swoich sympatyków oraz bezstronnych ludzi po prostu śledzących jego poczynania na boisku i w życiu codziennym.

Mohamed Salah wydaje się pogodzony z takim sposobem funkcjonowania świata, ponieważ po raz kolejny, nie zważając na opinie muzułmanów, umieścił w sieci zdjęcie z najbliższą rodziną na tle przystrojonej choinki.

Niewinny gest gwiazdora Liverpoolu, który pokazuje jego otwartość na otaczającą go rzeczywistość, spotkał się naturalnie z wieloma słowami krytyki ze strony wyznawców islamu za propagowanie wartości niezgodnych z jego religią.

„Nigdy nie widziałem chrześcijanina, który modli się i składa ofiary w dzień Id al-Adha... Ta uroczystość, podczas której uznają, że Bóg ma syna, a ty sobie zaprzeczasz, kiedy mówisz, że On jest Bogiem, Jedynym. Niestety sprzedałeś swoją religię, aby ich zadowolić”; „Co roku powtarzasz to samo i chcesz sprowokować muzułmanów, którzy cię wspierają. Szanuj swojego Stwórcę, który zapewnił ci pożywienie i który obdarzył cię niezliczonymi błogosławieństwami, kiedy każdego dnia czytasz - On jest Bogiem Jedynym, a nie celebrujesz religię, która jest sprzeczna z tym powiedzeniem oraz niezgodna z tym, co czytasz w Koranie”; „Proszę Boga, aby cię zdyscyplinował” - czytamy pod zamieszczoną fotografią.

Niektórzy komentatorzy pokusili się nawet o wrzucenie fotografii z innymi zawodnikami występującymi w Premier League, którzy nie zdecydowali się na umieszczenie w mediach podobnego postu co Egipcjanin. Wśród nich znalazł się między inny wychwalany za to Riyad Mahrez z Manchesteru City - „Całe swoje życie przeżył wśród ludzi wierzących w Chrystusa i dorastał wśród nich, ale zawsze trzymał się swojej religii, szanował przynajmniej swoje zasady i nigdy nie obchodził Bożego Narodzenia” - napisano.

29-latek mógł naturalnie liczyć także na równe mocne wyrazy wsparcia ze strony osób, które czekały tylko na reakcję muzułmanów na zdjęcie piłkarza Liverpoolu - „Wielu chrześcijan gratuluje muzułmanom podczas obchodzenia przez nich swoich świąt, więc dlaczego tak się sprzeciwiają się temu, że Mo Salah obchodzi Boże Narodzenie? Ta krytyka jest niepotrzebna, nie ma nic złego w celebrowaniu innych religii. Poza tym wielu niechrześcijan również świętuje Boże Narodzenie”; „Jeśli płaczesz pod tym tweetem, proszę płacz po angielsku. Oszczędź nam stresu związanego z tłumaczeniem”; „Nie rozumiem, dlaczego ludzie są szaleni na punkcie tego zdjęcia Jestem muzułmaninem, kocham moją religię, kocham Mo Salaha i kocham choinki… czy jesteście szaleni z powodu symbolu? To tylko drzewo z kilkoma fantazyjnymi błyskawicami, wyluzujcie wszyscy, drzewo nie zmieni niczyich przekonań” - stwierdzają osoby stające w obronie Egipcjanina.