„Nerazzurri” cały czas poszukują idealnego następcy Lautaro Martíneza, który jeszcze przed końcem nadchodzącego okna transferowego ma wzmocnić szeregi Barcelony. W tym kontekście przewijało się mnóstwo nazwisk, jak chociażby Pierre-Emerick Aubameyang, lecz według „Tuttosport” faworytem dyrekcji mediolańczyków do niedawna był Edinson Cavani.
Urugwajczyk, którego kontrakt z Paris Saint-Germain wygasa lada moment, odrzucił ponoć zaloty Interu i skłania się ku wyborze oferty Atlético Madryt. W efekcie „Los Rojiblancos” mieliby być skłonni pozbyć się Álvaro Moraty, którego znowuż z otwartymi ramionami powitano by na Stadio Giuseppe Meazza.
Mając na uwadze powyższe informacje, nie można wykluczyć, że w niedalekiej przyszłości będziemy świadkami głośnego powrotu 27-letniego Hiszpana do Serie A. Środkowy napastnik, który ma na swoim koncie 33 występy w kadrze narodowej, w latach 2014-2016 był piłkarzem Juventusu. Wówczas długo nie mógł znaleźć formy strzeleckiej, a finalnie rozstał się ze „Starą Damą” przy bilansie 27 goli i 18 asyst w 93 rozegranych spotkaniach.
W aktualnym sezonie Morata wziął udział w 32 meczach, a swoją obecność zaznaczył 12 trafieniami oraz trzema kluczowymi podaniami. Hiszpan jak na razie przebywa w stolicy Hiszpanii na mocy wypożyczenia z Chelsea, jednak wkrótce jego obecny klub obowiązkowo wykupi go za kwotę 56 milionów euro.