Motor Lublin chce powtórzyć ten wyczyn. „Są pewne podobieństwa”

Motor Lublin w niedzielne popołudnie powalczy o ligowe punkty z Lechem Poznań. Podopieczni Mateusza Stolarskiego chcą powtórzyć wyczyn z poprzedniego sezonu, kiedy to udało im się przywieźć z Bułgarskiej komplet punktów. Szkoleniowiec lubelskiego zespołu wspomniał o tym spotkaniu na przedmeczowej konferencji prasowej.

Poprzednia kolejka Ekstraklasy była wyjątkowa dla Motoru Lublin, który w meczu z Widzewem Łódź przełamał fatalną passę i zanotował pierwsze zwycięstwo od końcówki sierpnia.

Podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego skutecznie odpierali ataki rywali i sami zdołali wpakować im trzy bramki. Dubletem popisał się Karol Czubak, a ponadto jednego gola strzelił jeszcze Michał Król.

Cenne zwycięstwo nad łódzkim zespołem to już jednak przeszłość. Teraz przedstawiciel Lubelszczyzny ma przed sobą niedzielny bój w delegacji z Lechem Poznań.

Popularne

Previous

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Głos przed nadchodzącym starciem z urzędującym mistrzem Polski zabrał trener Stolarski, który wspomniał o zwycięstwie Motoru 2-1 przy Bułgarskiej z poprzedniego sezonu. Sytuacja była wówczas identyczna, bo zespół również miał za sobą przełamanie.

- Rzeczywiście, pod tym względem, że ostatnio jechaliśmy do Poznania po przełamaniu w meczu ze Śląskiem, a teraz po zwycięstwie nad Widzewem, są pewne podobieństwa. Jednak ten sezon jest zupełnie inny. Oczekiwania wobec nas też są inne niż w poprzednim sezonie, ale stąpamy twardo po ziemi - wyjaśnił.

Motor przed meczem z Lechem jest ulokowany na piętnastym miejscu w tabeli Ekstraklasy. Klub z Bułgarskiej znajdziemy natomiast na pozycji szóstej.