Motor Lublin zaoferował 750 tysięcy euro za młodego Polaka!

Motor Lublin wraz z wyczekiwanym powrotem do Ekstraklasy potrzebował wzmocnień. Dlatego też beniaminek złożył latem ofertę za Antoniego Młynarczyka z ŁKS-u Łódź, co w „Lidze+ Extra” osobiście potwierdził Zbigniew Jakubas, który jest prezesem oraz większościowym udziałowcem klubu. Finalnie obie drużyny nie dogadały się co do kwoty.

Trzeba przyznać, że Ekstraklasa dużo zyskała na powrocie Motoru Lublin, bowiem drużyna dowodzona przez trenera Mateusza Stolarskiego prezentuje ciekawy dla oka futbol, który co najważniejsze, idzie również w parze z przyzwoitymi rezultatami.

Beniaminek po szesnastu rozegranych kolejkach zajmuje ósme miejsce w ligowej tabeli, mając jednocześnie tylko pięć punktów straty do czwartej Cracovii. Od trzech spotkań lubelska drużyna jest niepokonana, a jej wyższość uznać musiały takie zespoły jak Zagłębie Lubin, Piast Gliwice oraz Pogoń Szczecin.

Motor może więc ze spokojem przygotowywać się do zimowej przerwy, podczas której klubowi działacze z pewnością ruszą po wzmocnienia. Pod względem finansowym pomoże w tym oczywiście Zbigniew Jakubas, a więc prezes oraz większościowy udziałowiec klubu.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Zafundował on już Motorowi kilka ciekawych transferów, choć i tak nie wszystkie plany zostały zrealizowane. Otóż jak się okazuje, Jakubas zamierzał sprowadzić urodzonego w 2005 roku Antoniego Młynarczyka z ŁKS-u Łódź, o czym opowiedział w „Lidze+ Extra”.

Motor zaoferował wówczas 750 tysięcy euro, ale transfer nie doszedł do skutku, ponieważ drużyna z Łodzi wyceniła juniorskiego reprezentanta Polski na milion euro.

- Chciałem kupić młodego zawodnika z ŁKS-u Łódź za 750 tysięcy euro. ŁKS chciał milion. Mamy środki i jestem w stanie wyłożyć pieniądze na dobrych zawodników, bo to jest inwestycja - powiedział cytowany przez „Dziennik Wschodni”.

Prezes Motoru potwierdził później, że chodzi właśnie o Młynarczyka, który w aktualnym sezonie w barwach ŁKS-u rozegrał osiemnaście spotkań, okraszonych trzema golami oraz taką samą liczbą asyst.

19-latek jest związany z pierwszoligowym klubem do 30 czerwca 2027 roku.