Mourinho opowiada historię z Pogbą, wbijając szpilę Francuzowi. „Jego ekscelencja chciał jechać Rolls-Roycem”
2019-04-03 10:14:33; Aktualizacja: 5 lat temuJosé Mourinho opowiedział o pewnej sytuacji z Paulem Pogbą w roli głównej.
Gdy portugalski szkoleniowiec pracowałjeszcze w Manchesterze United, media co i rusz informowały o jegokonflikcie z mistrzem świata. W pewnym momencie sugerowały nawet,że w jego wyniku Pogba może zdecydować się na opuszczenie OldTrafford. Zanim rozpoczęło się jednak zimowe okno transferowe, to „The Special One” został zwolniony.
Mourinho opowiedziało incydencie, który miał miejsce po wrześniowym meczu wyjazdowymMU z Burnley (2:0).
- Graliśmy kilkadziesiąt kilometrów odManchesteru i zapytał mnie, czy po spotkaniu może wrócić do domuna własną rękę, a nie z podróżującą autobusem drużyną.Powiedziałem, że jeśli gralibyśmy w Londynie i chciał tamzostać, nie byłoby problemu. Ale byliśmy bardzo blisko Manchesterui to nie miało sensu.
- Taka odpowiedź mu się niespodobała i po wygranej zapytał mnie o to raz jeszcze. Byłemzadowolony ze zwycięstwa i trochę odpuściłem, mówiąc mu jednak,by wsiadł do autobusu i przejechał chociaż 10 minut, a potem,jeśli chce, wysiadł. Dalej mu się to jednak nie podobało. Gdy pokonferencji prasowej poszedłem do autobusu, obok niego stał jużRolls-Royce, za którego kierownicą siedział szofer. Auto byłonowe i jego ekscelencja chciał opuścić w nim stadion.
-Co miałem z tym zrobić? Powiedzieć, że nie może jechaćRolls-Roycem? Pozwolić na to? Czy zrobić jeszcze coś innego,posyłając się na „wakacje”? - cytuje słowa Mourinho „Daily Mail”.