Wspomniany dziennik poinformował, że Portugalczyk zawarł coś więcej niż dżentelmeńską umowę, zabezpieczając tym samym swoją przyszłość. Przedstawiona historia pasuje do awizowanego dotychczas scenariusza, jakoby były menadżer Chelsea odrzucał wszystkie oferty w oczekiwaniu na zwolnienie Louisa van Gaala.
Autorem artykułu jest Diego Torres, który w przeszłości napisał książkę opisującą czas spędzony przez Mourinho w Realu Madryt. Informuje on, że 53-letni trener zabezpieczył się na wypadek nie otrzymania posady na na Old Trafford.
Wspomniana umowa wstępna parafowana z Manchesterem United zawiera dwa istotne zapisy. Jeżeli do 1 maja nie zostanie podpisany ostateczny kontrakt, mianujący Portugalczyka nowym menadżerem zespołu, Anglicy będą musieli zapłacić mu pięć milionów funtów odszkodowania. Jeżeli nie uczynią tego do 1 czerwca - 10 milionów. Wówczas Mourinho zacznie też szukać nowego miejsca pracy.