Mourinho wrócił pamięcią do pracy w Realu Madryt: To moje najlepsze doświadczenie

2019-09-12 17:31:39; Aktualizacja: 5 lat temu
Mourinho wrócił pamięcią do pracy w Realu Madryt: To moje najlepsze doświadczenie Fot. Flickr
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: RTP

Real Madryt był prowadzony przez José Mourinho w latach 2010-2013. Portugalczyk miło wspomina tamto doświadczenie, które jak podkreśla, było jego najlepszym w karierze trenerskiej.

Kiedy kilka dni po wygranym finale Ligi Mistrzów przez Inter Mediolan, „The Special One”powrócił na Santiago Bernabéu w roli szkoleniowca Realu Madryt, oczekiwania wobec niego były ogromne. Przede wszystkim miał on za zadanie przerwać dominację na krajowym podwórku Barcelony zarządzanej wtedy przez Pepa Guardiolę, a więc dobrego znajomego Portugalczyka.

Już w pierwszym sezonie „Królewscy” pod wodzą Mourinho zdobyli Puchar Hiszpanii, pokonując w finale odwiecznego rywala, co według 56-latka było kluczowym wydarzeniem w kontekście zmiany nastawienia jego podopiecznych do „Dumy Katalonii”.

– Powiedziano mi, że rywalizujemy z najlepszą drużyną na świecie, którą wtedy była Barcelona. Wówczas nas miażdżono i naszym zadaniem było odwrócenie sytuacji na naszą korzyść. To leżało w mojej naturze – rozpoczął.

– Musieliśmy temu wszystkiemu zapobiec, dlatego najważniejsze było zwycięstwo w finale Pucharu Hiszpanii. Od tego czasu nic nie było takie samo. Wygraliśmy LaLiga, Superpuchar Hiszpanii, ale to nie mogło równać się z tamtym finałem. Dodatkowo nie udało mi się wygrać trzech półfinałów Ligi Mistrzów – dodał.

– Czas, kiedy prowadziłem Real Madryt, był moim najlepszym doświadczeniem ze względu na to, czego nauczyłem się jako trener i jako człowiek. To były lekcje, które wykorzystałem później zarówno w swojej karierze, jak i życiu. Jest to najlepsze wspomnienie w mojej karierze, to było fantastyczne – zakończył.

„Królewscy” pod wodzą „Mou” wygrali 127 ze 178 rozegranych spotkań. Madrytczycy z rozgrywek Ligi Mistrzów byli eliminowani kolejno przez Barcelonę, Bayern Monachium i Borussię Dortmund. Portugalczyk obecnie pozostaje bez pracy.