Hiszpański ofensywny pomocnik
szczególnie łączony z opuszczeniem Realu Madryt był kilkanaście
miesięcy temu. Z klubu odszedł jednak James Rodríguez. Kolumbijczyk zdecydował się na wypożyczenie do Bayernu. Z
czasem doniesienia dotyczące transferu Isco ucichły, a on związał
się nowym kontraktem z Realem, który jest ważny do 30 czerwca 2022
roku.
Jak podaje „MD”, MC zdaje sobie sprawę z tego, że
Isco może odejść z Madrytu tylko wtedy, jeśli sam dojdzie do
wniosku, iż chce zmienić klubowe barwy. Guardiola i działacze
mistrza Anglii mają być jednak w pełnej gotowości i jeśli
ostatecznie Hiszpan nie będzie zadowolony ze swojej pozycji w
zespole „Królewskich”, przejdą oni do konkretnego działania.
W kontrakt Isco z Realem wpisana jest klauzula wykupu w
wysokości 700 milionów euro. MC wierzy jednak w to, że jeśli na
transfer zacznie naciskać sam zawodnik, będzie można go pozyskać
za mniej niż 100 milionów euro. Klub z Etihad na ten moment ma być
skłonny zapłacić za 26-latka 80 milionów plus bonusy.
Sam
Isco mógłby z kolei liczyć w Manchesterze na niemal dwukrotnie
wyższe zarobki niż w Madrycie. Jego wynagrodzenie mogłoby sięgnąć
11,5 miliona euro (10 milionów podstawy plus 1,5 miliona dodatków).
W sezonie 2017/2018 Hiszpan rozegrał 48 spotkań w koszulce
Realu. Strzelił w nich dziewięć goli, do których dorzucił 10
asyst. W sobotę zespół Realu czeka finał Ligi Mistrzów.
Mundo Deportivo: Gigant czuwa. 11,5 miliona dla Isco
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami „Mundo Deportivo” menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola, nie porzucił pomysłu sprowadzenia na Etihad Isco.