„Musimy się do tego dostosować”. Kazimierz Moskal wskazał największą trudność przed rewanżem w Lidze Europy

Piłkarze Wisły Kraków mają prawo znajdować się w bardzo dobrych humorach, ale licho nie śpi. Trener Kazimierz Moskal podczas konferencji prasowej przed rewanżowym meczem Ligi Europy z FK Ballkani uczulił swoich podopiecznych na ciężkie warunki pogodowe.

Przygoda na arenie międzynarodowej po ponad 12 latach przerwy „Biała Gwiazda” rozpoczęła wyborowo. Przy Reymonta zapracowała na solidną zaliczkę, pokonując rywala w Kosowa 2-0. Autorami zwycięskich bramek okazali się Igor Sapała oraz niezawodny Ángel Rodado.

Zdobywca Pucharu Polski postara się teraz dokonać formalności i jako ekipa z drugiego szczebla rozgrywek ligowych awansować do kolejnego etapu. Moskal oczekuje, że jego zawodnicy po prostu zagrają swoje i pomimo zapowiadanych upałów (nawet 35°C) uszczęśliwią kibiców kontynuacją rozdziału na Starym Kontynencie.

– Dopiero doświadczamy tego i można powiedzieć, że gorąca atmosfera z Reymonta zostanie zastąpiona gorącym powietrzem tutaj na miejscu, na stadionie. Na pewno będziemy się musieli do tego dostosować. Nie są to warunki idealne to rozgrywania takich spotkań, ale cóż… Taki został wyznaczony termin, taka godzina – powiedział z grymasem szkoleniowiec.

Popularne

Previous

Marek Papszun zaciera ręce. Wielki powrót w zespole Rakowa Częstochowa coraz bliżej

Josué zaoferowany polskiemu trenerowi

Michał Żyro trenuje z nowym klubem

Dwóch piłkarzy Legii Warszawa nie wzięło udziału w prezentacji drużyny. Mogą odejść

Kacper Kozłowski blisko niespodziewanego transferu

Transfery - Relacja na żywo [15/07/2024]

Transfery - Relacja na żywo [16/07/2024]

Transfery - Relacja na żywo [11/07/2024]

Next

– Jedna i druga drużyna będzie musiała się do tego dostosować. Na szczęście w Polsce ostatnie dni też były dość gorące. Może nie aż tak jak tutaj, ale jednak. Mam nadzieję, że to ułatwi nam sprawę, jeśli chodzi o adaptację do tych warunków – dodał.

– Jak chcemy zaprezentować się w rewanżu? Chciałbym, żebyśmy obojętnie czy u siebie, czy na wyjeździe grali swoje. Oczywiście będą takie momenty w różnych meczach, gdy trzeba będzie się bardziej bronić, ale absolutnie nie nastawiałbym się na to, żeby tylko i wyłącznie bronić wyniku 2:0. Wiemy, że jest to niebezpieczny wynik i będziemy chcieli zagrać tak, żeby pokusić się tutaj o strzelenie bramki – zapewnił.

Początek rewanżowego spotkania pierwszej rundy eliminacji w czwartek o 16:30. Transmisja w Polsacie Sport 1.