Najpierw nowy menedżer. Potem pierwszy letni transfer Chelsea!
2018-06-26 13:55:14; Aktualizacja: 6 lat temuDaniele Rugani zostanie najprawdopodobniej pierwszym wzmocnieniem Chelsea za kadencji Maurizio Sarriego - uważa „London Evening Standard”.
Właściciele „The Blues” na sześć tygodni przed zamknięciem letniego okienka transferowego nie dokonali jeszcze ani jednego wzmocnienia pierwszego zespołu.
Jest to naturalnie efekt przedłużających się rozmów w sprawie pozyskania Maurizio Sarriego oraz zwolnienia Antonio Conte.
W pierwszym przypadku przedstawiciele Napoli po długich negocjacjach osiągnęli w końcu pełne porozumienie w kwestii wykupienia szkoleniowca przez Chelsea, który mimo utraty posady nadal jest formalnie związany z ekipą ze Stadio San Paolo. Zespół z Serie A na mocy wypracowanego konsensusu otrzyma pięć milionów euro od zespołu ze Stamford Bridge. Z kolei sam zainteresowany zwiąże się z londyńską drużyną dwuletnim kontraktem z opcją jego przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.Popularne
Druga sprawa jest równie skomplikowana, ponieważ dotychczasowy menadżer „The Blues” nie zamierza rezygnować z wcześniej ustalonych warunków i oczekuje 9,5 miliona funtów (około jedenaście milionów euro) za zerwania obowiązującego go jeszcze przez rok kontraktu z klubem.
Chelsea bez względu na finał negocjacji z obecnym szkoleniowcem prowadzi już zaawansowane rozmowy z Juventusem w sprawie pozyskania Daniele Ruganiego. Środkowy obrońca ma zostać pierwszym letnim wzmocnieniem angielskiego zespołu za kadencji Maurizio Sarriego. Włoch zażyczył sobie sprowadzenie między innymi właśnie tego zawodnika, z którym miał okazję współpracować w Empoli w latach 2013-2015 (więcej - TUTAJ).
Drużyna ze Stamford Bridge zamierza na pozyskanie piłkarza, który nie może liczyć na regularną grę w szeregach turyńczyków, wydać aż 35 milionów funtów. Z kolei samemu zainteresowanemu jest gotowa zaoferować pięcioletni kontrakt, na którego mocy mógłby liczyć na około 60 tysięcy funtów tygodniowo, czyli ponad dwa razy więcej niż obecnie inkasuje w „Starej Damie”.
Właściciele „The Blues” mają nadzieję, że uda im się zakontraktować nowego menedżera oraz wspomnianego defensora do dziewiątego lipca, ponieważ wtedy angielski klub rozpoczyna swoje przygotowania do startu nowego sezonu.