Nani w 2007 roku mógł ostatecznie nie trafić do Manchesteru United

2020-05-18 11:26:34; Aktualizacja: 4 lata temu
Nani w 2007 roku mógł ostatecznie nie trafić do Manchesteru United
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Manchester United

Manchester United zaprosił Naniego do swojego podcastu. Portugalczyk w trakcie rozmowy zdradził, że w 2007 roku zabiegało o niego wiele klubów, lecz ze względu na przeszłość wybrał on ofertę „Czerwonych Diabłów”.

33-letni obecnie zawodnik na Old Trafford przybył ze Sportingu, a doszło do tego po rozmowie z sir Alexem Fergusonem, ówczesnym menedżerem zespołu. Jak się jednak okazuje, skrzydłowy już kilka lat wcześniej miał okazję zwiedzić klubową akademię angielskiego klubu.

– Do Manchesteru pojechałem trzy lub cztery lat wcześniej, jeszcze jako junior. Kiedy miałem 17 lat udaliśmy się do Anglii na obóz przygotowawczy. Pewnego dnia trener powiedział: „Chłopaki, przygotujcie się na zwiedzanie Old Trafford” – zdradził Nani.

– Odwiedziliśmy szatnię i to był dla mnie wyjątkowy moment. Przede mną siedzieli tam Giggs, Cristiano i Beckham. Niewiarygodne. Powiedziałem, że pewnego dnia będę tutaj siedział, o czym pamiętali koledzy z zespołu, a nie ja. To zabawne, bo chyba pięć lat później byłem tam – uzupełnił.

Mistrz Europy z 2016 roku już znacznie wcześniej zapowiadał swój transfer do Manchesteru United.

– Kiedy w 1999 roku Manchester United pokonał Bayern Monachium 2:1 w finale, wraz z przyjacielem wbiegliśmy do jakiejś kafejki. Chcieliśmy obejrzeć ostatnie minuty i pamiętam, że powiedziałem: „To moja drużyna. Będę kiedyś tam grał” – rzekł.

W 2007 roku Nani spełnił swoje marzenie i dołączył do „Czerwonych Diabłów”. Mógł jednak wtedy obrać zupełnie inny kierunek.

– W tamtym czasie miałem szczęście pracować z jednym z najbardziej wpływowych agentów na świecie. Mówił mi, że mogę wybierać spośród wielu klubów: Real Madryt, Chelsea, Juventus, Bayern, Arsenal, Inter. Nie wiem, czy to wszystko prawda, ale wtedy pisała o tym prasa. Wybrałem Manchester United ze względu na moją przyszłość i to, co mi powiedziano – ujawnił.

Skrzydłowy, który po odejściu Cristiano Ronaldo do Realu Madryt, miał poniekąd wejść w jego buty, w sumie na Old Trafford spędził siedem sezonów. Przez ten czas wystąpił w 230 spotkaniach, strzelił 40 goli i zanotował 73 asysty, wygrywając po drodze Ligę Mistrzów czy Klubowe Mistrzostwa Świata. Obecnie jest on piłkarzem Orlando City, gdzie pełni rolę kapitana.