Newcastle United: Pięć celów transferowych „Srok”

Toni Kroos jest wśród głównych celów transferowych Newcastle United - pisze „Marca”.

W ostatnich tygodniach media z różnych zakątków Europy rozpisywały się na temat celów transferowych Newcastle, którego nowym właścicielem został Saudyjski Fundusz Inwestycyjny. Transfermarkt.de stworzył nawet listę wszystkich piłkarzy łączonych z przenosinami na St James’ Park. Od tamtej pory doszło do niej kilka nowych nazwisk. „Marca” wymienia te, na których sprowadzeniu ma zależeć nowym władzom angielskiego klubu najbardziej.

Toni Kroos (Real Madryt)

Transfer niemieckiego pomocnika Realu Madryt będzie zdecydowanie najtrudniejszy do zrealizowania, ale Newcastle i tak ma podjąć próbę. Kroos, którego kontrakt wygasa w połowie 2023 roku, utrzymuje, że chce zakończyć karierę w Hiszpanii. Nie można jednak wykluczyć, że Florentino Pérez otrzyma za niego ofertę nie do odrzucenia.

Niklas Süle (Bayern)

Jego pozyskanie będzie wymagało trochę pracy, ale na pewno nie tak wiele, jak w przypadku Kroosa. Odpowiednia propozycja powinna przekonać Bayern do rozstania z 26-letnim środkowym obrońcą już zimą. Jego umowa wygasa po zakończeniu sezonu.

Donny van de Beek (Manchester United)

Ole Gunnar Solskjær nie ufa holenderskiemu pomocnikowi i w tym sezonie dał mu rozegrać tylko 150 minut. Zawodnik, który kosztował Manchester United 40 milionów euro, zlecił już swojemu agentowi pracę nad zimowym transferem.

Jesse Lingard (Manchester United)

Mimo że latem Solskjær dawał do zrozumienia, że Anglik jest mu potrzebny w zespole, rozegrał on niewiele więcej minut od Van de Beeka. Chęć gry na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata może przyśpieszyć transfer Lingarda, chociaż ze względu na wygasający po sezonie kontrakt z MU Newcastle z pewnością nie będzie chciało płacić za niego wielkich pieniędzy.

Tyrone Mings (Aston Villa)

Nowy menedżer Newcastle Eddie Howe swego czasu współpracował z Mingsem w Bournemouth, choć nie rozgrywał on wtedy wielu meczów (również z powodu paru kontuzji). Na przestrzeni kolejnych lat Mings zyskał jednak o wiele mocniejszą pozycję i obecnie jest liderem defensywy Aston Villi. Z pewnością wniósłby jakość do obrony „Srok”.