Newcastle United przerwało ciszę w sprawie Sandro Tonalego. Jest oświadczenie [OFICJALNIE]

Newcastle United wydało komunikat, odnosząc się do zarzutów ciążących na Sandro Tonalim, któremu grozi zawieszenie za obstawianie spotkań.

Podczas przerwy na mecze reprezentacyjne byliśmy świadkami wielkiej afery. Aż trzech piłkarzy reprezentacji Włoch musiało tłumaczyć się policji, przez co nie oglądaliśmy ich na boisku.

Nicolò Fagioli, Sandro Tonali oraz Nicolò Zaniolo zostali oskarżenie o obstawianie wyników spotkań, co dla zawodowych zawodników jest zakazane.

Gracz Juventusu już się przyznał, wobec czego otrzymał siedmiomiesięczną dyskwalifikację. Trwają prace nad ukaraniem pozostałej dwójki.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Next

Tonali zaczął współpracować i wydaje się, że wkrótce otrzymamy oficjalne informacje dotyczące zawieszenia.

Potwierdził to pracodawca środkowego pomocnika, przerywając w ten sposób ciszę.

„Newcastle United może potwierdzić, że Sandro Tonali jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez włoską prokuraturę i Włoską Federację Piłkarską (FIGC) w związku z nielegalną działalnością bukmacherską.

Sandro w pełni angażuje się w dochodzenie i będzie nadal współpracował ze wszystkimi odpowiednimi organami.

On i jego rodzina będą nadal otrzymywać pełne wsparcie klubu.

Ze względu na trwający proces, Sandro i Newcastle United nie są w stanie na ten moment udzielić dalszych komentarzy” – czytamy w oświadczeniu uczestnika Ligi Mistrzów.

Tonali latem odszedł z Milanu, obierając kurs na Anglię. Początek miał znakomity, a „Sroki” nie szczędziły mu pochwał. Teraz jego kariera wisi na włosku.