Niang wymusza transfer. Inny niż chciałby Milan...

Francuski skrzydłowy upiera się przy swoim. Nie odpowiada mu przeprowadzka do Rosji i w idealnym wariancie chce pozostać we Włoszech. 

Spartak zaoferował Milanowi bardzo dobre warunki, bo łącznie ze zmiennymi 20 milionów euro. Tymczasem zainteresowane pozyskaniem Nianga Torino jest skłonne wyłożyć jedynie 12 milionów euro.

W tej sytuacji 22-latek postanowił nie trenować z zespołem Milanu i wysłał do klubu zwolnienie lekarskie. Tym samym do ponownego podjęcia pracy będzie gotowy... tuż po zakończeniu letniego okna transferowego. Jak informuje „Premium Sport”, taktyka zawodnika polega na tym, iż liczy on na przyjęcie przez Milan oferty Torino, wobec braku alternatywy, w ostatnich dniach okna.

Niang połowę poprzedniego sezonu spędził w Premier League w Watfordzie, dla którego rozegrał 16 meczów, strzelił dwie bramki i zaliczył dwie asysty.

Niang do Milanu przeniósł się latem 2012 roku z SM Caen za trzy miliony euro.