Nicolò Zaniolo chce wrócić tylko tam. Przepychanki między dwoma klubami

Atalanta czuje się coraz pewniejsza w kwestii przeprowadzanych rozmów negocjacyjnych z Galatasaray w sprawie pozyskania Nicoló Zaniolo. W paradę triumfatora Ligi Konferencji Europy wejść może jednak Fiorentina – przekazał Gianluca Di Marzio.

Zaniolo z pewnością nie czuje się teraz najszczęśliwszym piłkarzem na świecie. Przeciętna forma na wypożyczeniu w Aston Villi i złamanie kości śródstopia spowodowały, że jego rozwój praktycznie zatrzymał się w miejscu. Marzeniem reprezentanta Italii w najbliższej przyszłości jest powrót do jak najlepszej dyspozycji fizycznej, ale przede wszystkim sportowej.

Niespełna 25-letni piłkarz oczekuje zamknięcia rozdziału z obecnym pracodawcą. Aktualnie wiąże go kontrakt z Galatasaray, ważny do połowy 2027 roku.

Do drużyny ze stolicy Turcji trafił zimą w sezonie 2022/2023 po wyprowadzce z AS Romy. Teraz celuje w to, aby ponownie zawitać do ojczyzny.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Next

Według Di Marzio Atalanta zintensyfikowała dyskusje z Galatasaray w kwestii ustalenia opcji transferowej Zaniolo. W grę wchodzi roczne wypożyczenie z obligatoryjnym wykupem po spełnieniu bliżej nieokreślonych jeszcze warunków uzależnionych od sukcesów indywidualnych lub zespołowych.

Choć strony przybliżają się do porozumienia, działacze z Bergamo czują na plecach oddech Fiorentiny. Ona także uważa zawodnika za konkretne wzmocnienie, a na dodatek łączy ich historia. W latach 2010-2016 ofensywny pomocnik lub skrzydłowy wychowywał się w szkółce „Violi”.

Nicolò Schira, inny z reporterów z Półwyspu Apenińskiego, nadmienił, że w międzyczasie mistrz Turcji odrzucił oferty z Hiszpanii i Francji.

Statystyki 19-krotnego reprezentanta Włoch w zeszłej kampanii na kolana nie powalają. Mowa o zaledwie trzech trafieniach w 40 spotkaniach pod wodzą Unaia Emery'ego.