Nie będzie hitowego powrotu do Lecha Poznań. To jeszcze nie ten moment

2025-04-24 19:32:19; Aktualizacja: 54 minuty temu
Nie będzie hitowego powrotu do Lecha Poznań. To jeszcze nie ten moment Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Tomasz Włodarczyk [Meczyki.pl]

Letnie okno transferowe w wykonaniu Lecha Poznań może być bardzo ciekawe. Z powrotem na Bułgarską łączono między innymi Michała Skórasia. Ten transfer na ten moment jest jednak nierealny, ponieważ 25-latek nie zamierza jeszcze wracać do Polski - przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Lech Poznań szykuje się już do letniego okna transferowego. Wedle medialnych wieści sprzedany zostanie Afonso Sousa, którego wygasająca w przyszłym roku umowa nie będzie przedłużona.

Co prawda nikt przy Bułgarskiej wyprzedaży nie zamierza robić, ale niewykluczone, że z kadry zespołu dowodzonego przez Nielsa Frederiksena ubędą jeszcze jakieś nazwiska, dlatego też potrzebne będą wzmocnienia.

Kibice w ostatnim czasie mogli poczuć pewien sentyment, bowiem z Lechem połączono jego byłych zawodników, a więc Michała Skórasia, Karola Linettego oraz Kamila Jóźwiaka.

Na ten moment najbardziej prawdopodobny wydaje się powrót do kraju Jóźwiaka i wcale nie musi on ponownie dołączyć do Lecha, ponieważ zainteresowanie jego osobą wykazuje również Widzew Łódź, a ponadto zimą rozmawiała z nim także Jagiellonia Białystok.

Z drugiej strony przy Bułgarskiej na pewno nie zobaczymy Skórasia, co zapewnia Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl. Dziennikarz poinformował, że skrzydłowy nie zamierza jeszcze wracać do Polski.

Zimą wychowanek Lecha mógł odejść z Club Brügge na wypożyczenie do francuskiej ligi, lecz do przenosin nie doszło. Ten fakt pokazuje natomiast, że dziewięciokrotny reprezentant Polski na brak zainteresowania nie musi narzekać.

- Absolutnie nie ma takiego tematu, żeby on wrócił przede wszystkim do Lecha Poznań, jeżeli miałby wracać, a tym bardziej do Widzewa, bo on po prostu ze swojej zagranicznej przygody nie zawraca. Zamierza zostać. Też wiem, że zimą miał propozycję bodajże wypożyczenia do jednego z klubów francuskich, więc to zainteresowanie wokół Skórasia jest, a wiadomo, że piłkarze propozycję z Ekstraklasy często traktują jako ostateczność - powiedział.

Skóraś do belgijskiego zespołu odszedł w połowie 2023 roku. Lech za sprzedaż swojego gracza zarobił wówczas 6 milionów euro. W bieżącym sezonie w ekipie z Brugii odgrywa rolę rezerwowego. Zamierza on jednak powalczyć o swoje miejsce, by w następnym sezonie notować występy już w wyjściowym składzie.