Nie będzie zagranicznego transferu. Korona Kielce zatrzyma ważnego gracza
2025-05-03 23:23:30; Aktualizacja: 7 godzin temu
Dość niespodziewanie ważną postacią Korony Kielce w bieżącym sezonie został Rafał Mamla. Ostatnio pojawił się temat zagranicznego transferu bramkarza, ale właściciel klubu Łukasz Maciejczyk w rozmowie z Canal+ Sport zapewnił, że latem do rozstania nie dojdzie.
Korona Kielce pod wodzą trenera Jacka Zielińskiego prezentuje się naprawdę dobrze. Oczywiście duża w tym zasługa Mariusza Fornalczyka, który w ostatnich miesiącach zaliczył widoczny wzrost formy.
Zatrzymanie ofensywnego gracza będzie bardzo ciężkie. Działacze zdążyli już odrzucić ofertę transferu nadesłaną z Major League Soccer i opiewającą na prawie dwa miliony euro. Po sezonie transfer wydaje się jednak nieunikniony.
Ponadto kibice Korony w ostatnim czasie mogli również poczuć niepewność co do przyszłości Rafała Mamli, którego media połączyły z możliwą przeprowadzką do ligi portugalskiej. Piłkarz miał już otrzymać konkretną propozycję.Popularne
Jego umowa wygasa dopiero 30 czerwca 2028 roku, a więc Korona jest pod tym względem bezpieczna. Czy latem dojdzie zatem do sprzedaży? Okazuje się, że nie, ponieważ takiego scenariusza nie zakłada właściciel klubu Łukasz Maciejczyk, co przyznał w rozmowie z Canal+ Sport.
- Myślę, że w następnym tygodniu będzie wiadomo, co z tymi zawodnikami i myślę, że Rafał Mamla na pewno pozostanie - powiedział.
Temat związany z przenosinami Mamli do ligi portugalskiej okazał się plotką, choć z pewnością swoją postawą między słupkami w bieżącym sezonie mógł zwrócić uwagę innych drużyn.
Mamla w pierwszym zespole Korony rozegrał do tej pory osiemnaście spotkań, z czego czternaście z nich zaliczył w trwającej kampanii. Do tej pory 21-latek popisał się czterema czystymi kontami w Ekstraklasie oraz jednym w Pucharze Polski.