„Nie mogę uwierzyć w to, co przeczytałem”. Mikela Arteta wściekły na dziennikarza

2024-01-29 15:05:54; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
„Nie mogę uwierzyć w to, co przeczytałem”. Mikela Arteta wściekły na dziennikarza Fot. lev radin / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Arsenal

Mikel Arteta odejdzie z Arsenalu? Hiszpan, którego katalońskiego media łączyły z FC Barceloną, zdementował spekulacje.

FC Barcelona od sobotniego wieczoru rozgląda się za nowym szkoleniowcem po tym, jak z posady zrezygnował Xavi. 44-latek poinformował, że wraz z końcem sezonu jego kontrakt przejdzie do historii.

- Potrzebujemy zmiany dynamiki, a dzisiaj przeżyłem jeden z najokrutniejszych meczów w mojej karierze. Dlaczego tak to wyjaśniam? Prezydent, Deco, piłkarze... Wszyscy zasługują na zmianę dynamiki. Po prostu. Rozmawiałem o tym z moją żoną, moim bratem, moim sztabem. Nie chcę być problemem dla Barcelony, chcę być rozwiązaniem i myślę, że mogę nim być od teraz do czerwca - stwierdził.

Praktycznie z marszu ruszyła giełda nazwisk, a w tym kontekście padł między innymi Mikel Arteta.

Oliwy do ognia dolał kataloński „Sport”, który stwierdził, że Hiszpan również po sezonie pozostanie bez pracy. Czy te wieści mają pokrycie w rzeczywistości?

Odniósł się do nich sam zainteresowany.

- Odejście z Arsenalu? To fałszywa wiadomość, która mnie bardzo zirytowała. Nie opuszczę klubu latem i nie mogę uwierzyć w to, co przeczytałem.

- Musisz być bardzo ostrożny, gdy piszesz o takich rzeczach. Ja jestem natomiast we właściwym miejscu z właściwymi ludźmi. Przed nami jeszcze sporo pracy - dodał.

41-latek odpowiada za wyniki wicemistrza Anglii od grudnia 2019 roku.