„Nie potrafię tego opisać”. Pierwsze słowa zalanego łzami Endricka w koszulce Realu Madryt [WIDEO]

2024-07-28 07:39:02; Aktualizacja: 4 godziny temu
„Nie potrafię tego opisać”. Pierwsze słowa zalanego łzami Endricka w koszulce Realu Madryt [WIDEO] Fot. Real Madrid TV
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Real Madryt

Endrick w sobotę został zaprezentowany na Santiago Bernabéu jako nowy nabytek Realu Madryt. Po osiągnięciu dorosłości w końcu mógł oficjalnie dołączyć do najbardziej utytułowanej drużyny pod względem Pucharów Europy.

Bilety na drugie po Kylianie Mbappé uroczyste przywitanie piłkarza rozeszły się jak świeże bułeczki. Sporą część widowni stanowili Brazylijczycy, ubrani w koszulki narodowej drużyny czy Palmeirasu. Nie mogło też zabraknąć najważniejszych dla Endricka osób, czyli rodziców, dziewczyny oraz bliższych i dalszych członków rodziny.

Na telebimach zostały wyświetlone najważniejsze momenty z życia nastolatka. Między innymi też ten, gdy podczas wczesnego etapu dzieciństwa Endrick w jednym z wywiadów wypowiada kwestię: „chcę iść do Realu Madryt”.

– Nie potrafię nawet opisać, co teraz czuję, ponieważ zawsze chciałem tu być. Chciałem grać w Realu Madryt. To było moje marzenie i dziś się spełniło. Jestem wdzięczny każdemu – powiedział w pierwszych słowach wychowanek Palmeirasu.

– Nie spodziewałem się tego wszystkiego, tylu ludzi. Kibice są po prostu szaleni. Jestem naprawdę szczęśliwy, bo byłem fanem Realu Madryt od dziecka, a teraz mogę tu grać. Dzisiaj jestem tutaj, super szczęśliwy, podobnie jak moja rodzina. To po prostu szalone – dodał.

Wypowiedź Endricka od 1:27:22

Swoje wrażenia z prezentacji Endrick podsumował jeszcze na konferencji prasowej, podczas której padły ważne deklaracje

– Łzy w trakcie przemowy? Nic nie zostało zaplanowane. Kocham Real Madryt od dziecka. Cristiano Ronaldo był obecny w moim życiu. On był powodem, dla którego przyjechałem kiedyś do Madrytu. Jestem zakochany w tym klubie. Nie chciałem wywołać płaczu. Wszystko wyszło z mojej duszy – przyznał.

– Czy rozważałem opcję wypożyczenia? Odkąd tutaj się znalazłem, wszystko inne przestało mnie obchodzić. Mam nadzieję, że spędzę w Realu Madryt całą swoją karierę – dodał.

– Vinícius (Júnior) i Rodrygo przybyli tutaj, gdy mieli 18 lat... tak jak ja. Każdy jednak żyje na swój sposób. Nie możemy porównywać, kto będzie lepszy. Liczy się Real Madryt i wspólnie zrobimy to, co jest konieczne w tym klubie – zapowiedział.

Tuż przed prezentacją 18-latek pomyślnie przeszedł badania lekarskie, potwierdzając ważność kontraktu z nowym pracodawcą do końca czerwca 2030 roku.

Transfer już teraz pochłonął ponad 46 milionów euro, a do puli może zostać dorzucone kolejne 12 milionów w przypadku wypełnienia pakietu bonusowego.

W nadchodzącym sezonie Endrick będzie przywdziewał koszulkę z numerem 16.

Dwukrotny mistrz Brazylii udaje się teraz do Stanów Zjednoczonych, aby dołączyć do reszty ekipy przygotowującej się zmagań 2024/2025. „Królewscy” mają do rozegrania towarzyskie mecze z Milanem, FC Barceloną oraz Chelsea, a potem pierwsza szansa na trofeum w postaci Superpucharu Europy.

Rywalizacja z Atalantą (triumfatorem Ligi Europy) odbędzie się 14 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie.