Nie tylko Alaba. Real Madryt przygotowuje jeszcze jeden transfer obrońcy

Coraz więcej wskazuje na to, że latem z Realu Madryt odejdzie nie tylko Sergio Ramos, ale i Raphaël Varane. To sprawia, że hiszpański klub musi zmodyfikować nieco swoje plany, uwzględniając w nich angaż nie jednego, lecz dwóch defensorów - informuje EsRadio.

„Królewscy” absolutnie priorytetowo traktują wzmocnienie formacji ataku, a marzeniem Florentino Péreza jest przeprowadzenie głośnego transferu środkowego napastnika. Sternik klubu musi jednak przygotować się również na ewentualne ubytki w defensywie.

Nowego kontraktu wciąż nie podpisał Sergio Ramos, a jakby tego było mało, bliżej odejścia niż pozostania jest Raphaël Varane. W przypadku rozstania z tą dwójką, angaż jednego stopera może zatem nie wystarczyć.

Z takiego założenia wychodzi EsRadio, informując, że jeśli powyższy scenariusz zostanie zrealizowany, David Alaba nie będzie jedynym obrońcą sprowadzonym podczas najbliższego lata.

Pod uwagę brane są dwie kandydatury. Chodzi o Pau Torresa i Julesa Koundé, a więc odpowiednio piłkarza Villarrealu oraz Sevilli. Pierwszy ma w swojej umowie klauzulę wykupu o wartości 65 milionów euro, z kolei w dokumentacji drugiego widnieje zapis o kwocie 80 milionów euro. Obaj wzbudzają spore zainteresowanie w Europie i „Los Blancos” już teraz muszą się nastawić na trudne negocjacje.

Jak zauważa jednak wspomniane źródło, niewykluczone, że mistrz Hiszpanii będzie musiał zapłacić jedną z powyższych sum. Wówczas konieczne będzie przeznaczenie pieniędzy z ewentualnej sprzedaży Varane’a.

Torres w tym sezonie rozegrał 37 spotkań, strzelił trzy gole i raz asystował, a Koundé zgromadził 44 występy. Francuz swoją obecność zaznaczył czterema trafieniami oraz jednym ostatnim podaniem.