Nie tylko Tuchel i Nagelsmann. Trzeci duży kandydat na trenera Bayernu!
2017-10-03 14:31:24; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Według „Die Welt” na krótkiej liście potencjalnych następców Carlo Ancelottiego znajduje się trzecie nazwisko trenera po Thomasie Tuchelu (bez kontraktu) i Julianie Nagelsmannie (Hoffenheim): Lucien Favre (OGC Nice).
Szkoleniowiec OGC Nice bardzo dobrze zna się z Karlem-Heinzem Rummenigge, prezesem rady nadzorczej Bayernu. Panowie jeszcze za czasów kariery zawodniczej spotkali się w szwajcarskiej Genewie, gdy w latach 1987-1989 grali razem w barwach Servette. Rummenigge w ostatnim sezonie swojej przygody z piłką, 1988/1989, został nawet królem strzelców ligi szwajcarskiej. Przy wielu jego bramkach asystował właśnie Favre, wówczas ceniony rozgrywający.
Favre ma też inne swoje atuty w rywalizacji o tron trenera Bayernu. O ile znakomita znajomość języka niemiecka odróżnia go tylko od Ancelottiego, to 26-letnie doświadczenie w trenowaniu pierwszych zespołów, także w Bundeslidze, dodatkowo wzmocnione umiejętnością pracy z trudnymi w prowadzeniu gwiazdami (w Nicei między innymi z Mario Balotellim, „Die Welt” z kolei przypomina Marko Pantelicia jeszcze z czasów Herthy), jest już niezłą kartą przetargową na tle Nagelsmanna i Tuchela.
Dziennik wskazuje też jedną znaczącą wadę 59-latka. Favre przez Uliego Hoeneßa, prezydenta Bayernu, mógłby zostać uznany za „człowieka Rummenigge”, co okazałoby się przeszkodą nie do przeskoczenia.