„Nie wszystko zależy ode mnie, ale chciałbym pokazać się jeszcze w kadrze i udowodnić, że żyję”
2018-01-22 15:19:45; Aktualizacja: 7 lat temuAdrian Mierzejewski odniósł się w rozmowie z Łączy Nas Piłka do informacji na temat potencjalnego powrotu do reprezentacji Polski.
31-letni zawodnik od kilku miesięcy znajduje się w znakomitejformie. Latem przeniósł się on do Sydney FC i w zasadzie od razuzaczął błyszczeć w barwach australijskiego zespołu. Obecnie najego koncie jest 14 meczów ligowych, osiem goli i pięć asyst.Efektywne występy Mierzejewskiego nie uchodzą oczywiście uwadze rodzimymdziennikarzom i kibicom. Spora część z nich jest zdania, żedoświadczony piłkarz powinien otrzymać szansę od Adama Nawałki.
- Podchodzę do tego z bardzo dużym dystansem. Wiem, gdziejestem. Poza tym nie wszystko zależy ode mnie. Decyzja należy dotrenera Adama Nawałki. W kadrze nie było mnie cztery lata. Ale mamna koncie ponad 40 występów w reprezentacji, więc to też nie jesttak, że musiałbym się uczyć wszystkiego od nowa. Wiem, z czym sięto je.
- Oczywiście chciałbym dostać szansę pokazania sięi udowodnienia, że jeszcze żyję, ale zdaję sobie sprawę z tego,że może nie być żadnego sygnału. Zawodników jest bardzo wiele ikażdy marzy o tym, żeby załapać się na mistrzostwa świata.Pójdzie dwudziestu trzech. Myślę, że jest piętnastu pewniaków, ao reszcie może decydować dyspozycja dnia, dobry występ w marcowymmeczu towarzyskim - przyznał Mierzejewski w rozmowie z Łączy NasPiłka (cały wywiad TUTAJ).
„Mierzej” rozegrał do tejpory dokładnie 40 spotkań w biało-czerwonych barwach. Strzelił wnich trzy gole (spotkania z Argentyną, Czarnogórą oraz SanMarino).
Przypomnijmy, że przed zbliżającymi się wielkimikrokami Mistrzostwami Świata polską kadrę czekają jeszcze czterymecze towarzyskie. Podopieczni Nawałki zmierzą się z Nigerią,Koreą Południową, Chile oraz Litwą.