„Nie wykupiłbym go”. Tomasz Ćwiąkała o graczu Legii Warszawa

Kibice Legii Warszawa zastanawiają się, jak potoczą się losy Luquinhasa. Swoją opinią podzielił się Tomasz Ćwiąkała, który dał do zrozumienia, że gdyby to on niego zależało, nie wykupiłby Brazylijczyka.

Luquinhas po raz pierwszy dołączył do Legii Warszawa w 2019 roku. Po zdobyciu dwóch tytułów mistrza Polski na początku 2022 roku Brazylijczyk został sprzedany do New York Red Bulls za ponad trzy miliony euro. Do naszego kraju piłkarz wrócił ostatniego lata. Stołeczny klub wypożyczył go z Fortalezy.

Od tamtej pory ofensywny pomocnik lub skrzydłowy rywalizował z zespołem zarówno w Ekstraklasie, jak i Lidze Konferencji. Łącznie pojawił się na murawie 41 razy, strzelił 12 goli i zanotował trzy asysty.

Legia dysponuje opcją jego wykupu. Do niedawna wydawało się, że do tego nie dojdzie, ale ostatnio Mais.opovo.com.br zasugerowało, iż definitywny transfer jest bardzo blisko finalizacji. Powinien pochłonąć 930 tysięcy euro.

Popularne

Previous

„Afimico Pululu mentalnie odszedł z Jagiellonii Białystok”

„Jacek Zieliński w Legii Warszawa jutro podpisywałby z nim kontrakt i płacił siedem milionów euro”

Hitowy powrót do Lecha Poznań już wkrótce?! Mateusz Borek może się o to założyć

Była gwiazda Chelsea trenerem Wieczystej Kraków?!

Kamil Jóźwiak już latem w Ekstraklasie? Ten klub będzie miał duże szanse

OFICJALNIE: Po sezonie odchodzi z Rakowa Częstochowa. „Trudny to moment dla mnie”

Dawid Kownacki na radarze klubu z Ekstraklasy. Nie chodzi o Lecha Poznań

Lech Poznań myśli o hitowym transferze. Niels Frederiksen jest nim zachwycony

Next

Co na temat słuszności takiego ruchu uważa Tomasz Ćwiąkała? Dziennikarz w materiale na kanale Betclic na YouTubie zwrócił uwagę na jego niezłe liczby w ofensywie, ale...

- Daję jeszcze taki margines do końca sezonu, co zrobi Luquinhas, ale gdybym miał taki dylemat, mając problemy finansowe, jeśli Legia nie awansuje do europejskich pucharów, czy wykupić Luquinhasa, to szczerze mówiąc, nie robiłbym tego. Uważam, że Legia potrzebuje nowego otwarcia jeśli chodzi o transfery. Wolałbym nie wysyłać takiego przelewu do brazylijskiej Fortalezy za tego zawodnika - przyznał.

- To jest zawodnik, który oczywiście ma swoje atuty, natomiast ja na miejscu Michała Żewłakowa nie wykupiłbym go. Zwłaszcza że znając Michała, wiem, jaką ma czutkę do zawodników, jakich piłkarzy jest w stanie wyczarować, przekonać. Duży kredyt zaufania mam tutaj pod kątem osoby dyrektora sportowego - dodał Ćwiąkała.

Zakładając, że w zawartej umowie nie było jakiegoś wcześniejszego terminu, Legia ma jeszcze kilka tygodni na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie 28-latka.