„Nie znam drugiego takiego klubu”. Mateusz Borek przejechał się po Widzewie Łódź
2025-12-22 16:45:38; Aktualizacja: 1 godzina temu
Widzew Łódź wkrótce pozyska nowego golkipera? To niewykluczone, o czym informowały media. Teraz na temat sytuacji czterokrotnego mistrza Polski wypowiedział się Mateusz Borek.
Widzew Łódź w tym oknie transferowym nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Choć udało się już pozyskać trzech zawodników - Osmana Bukariego, Christophera Chenga oraz Lukas Lerager, to pion sportowy się na tym nie zatrzyma.
Możliwe, że następnym ruchem będzie bramkarz. W tym kontekście padły już bowiem dwa nazwiska - Bartłomiej Drągowski oraz Kenan Pirić.
Co ciekawe, do Łodzi latem trafiło dwóch innych golkiperów, a są nimi Maciej Kikolski oraz Veljko Ilić.Popularne
Na temat sytuacji między słupkami w Widzewie wypowiedział się dla Kanału Sportowego Mateusz Borek.
- Kikolski ma 21 lat. Ktoś go kupił i się podpisał. Dyrektor zatwierdził, trener powiedział, że dobry. Przestał im pasować, to wzięli gościa, co przyjeżdża na pierwszą reprezentację Serbii. Czy taki gość jest za słaby? To kto go znów opiniował - stwierdził.
- Pan Dobrzycki zajmuje się rozwojem firmy, a nie ma czasu patrzeć, czy Ilić gra dobrze nogami, bo to nie jego obowiązki.
- Nie znam drugiego klubu na świecie, żebyśmy rozmawiali o czwartym czy piątym bramkarzu do zmiany w ciągu pół roku - stwierdził.
Widzew Łódź po rundzie jesiennej zajmuje w tabeli Ekstraklasy piętnaste miejsce. Do tej pory zgromadził na swoim koncie 20 punktów.
































