Nie żyje Franciszek Tokarski, piłkarz szkółki Śląska Wrocław. Miał 14 lat
2024-04-07 10:01:12; Aktualizacja: 7 miesięcy temuW mediach klubowych Śląska Wrocław pojawił się wstrząsający komunikat o śmierci 14-letniego Franciszka Tokarskiego. Wychowanek zmarł po wielomiesięcznej walce od tragicznego w skutkach wypadku.
Rodzina zapisała zawodnika do Akademii Śląska we wrześniu 2023 roku. Niestety, dwa miesiące później doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Nastolatek został potrącony na przejściu dla pieszych, doznając obrzęku mózgu i urazu rdzenia kręgowego.
Niedługo po zajściu społeczność kibicowska „Wojskowych” i całej polskiej piłki wsparła zbiórkę na rzecz kosztownego programu rehabilitacyjnego. W lutym z inicjatywy klubu zorganizowano także charytatywny turniej Tokar Cup, podczas którego zbierano środki potrzebne na leczenie chłopaka. Wydarzenie promował między innymi Erik Expósito.
W niedzielny poranek została upubliczniona przykra wiadomość o śmierci Tokarskiego.Popularne
„Z ogromnym żalem informujemy, że odszedł od nas Franciszek Tokarski. Młody piłkarz naszej akademii w grudniu uległ poważnemu wypadkowi. Franek, Śląsk nigdy Cię nie zapomni. Spoczywaj w pokoju, Przyjacielu” – czytamy w poruszającym poście.
Przed dołączeniem do wrocławskiej szkółki zawodnika testowały inne ekipy, jak Miedź Legnica czy Odra Opole.
Wcześniej rozwijał się pod okiem trenerów w Polonii Nysa.
Z ogromnym żalem informujemy, że odszedł od nas Franciszek Tokarski. Młody piłkarz naszej akademii w grudniu uległ poważnemu wypadkowi.
— Akademia Śląska Wrocław (@AkademiaSlaska) April 7, 2024
Franek, Śląsk nigdy Cię nie zapomni. Spoczywaj w pokoju, Przyjacielu. pic.twitter.com/wJqxZxWylP