Niechciany duet szaleje. Legia Warszawa zwycięska w Kielcach [WIDEO]

2025-07-27 22:06:05; Aktualizacja: 8 godzin temu
Niechciany duet szaleje. Legia Warszawa zwycięska w Kielcach [WIDEO] Fot. Piotr Kucza/400mm.pl
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Legia Warszawa rozpoczęła zmagania w Ekstraklasie w sezonie 2025/2026 od odniesienia wyjazdowej wygranej nad Koroną Kielce (0:2).

Niedzielne granie na poziomie Ekstraklasy w drugiej serii gier zamykało spotkanie „Żółto-Czerwonych” i „Wojskowych”. Gospodarze zaliczyli w pierwszej kolejce falstart, uznając na wyjeździe wyższość Wisły Płock. Natomiast goście tylko śledzili poczynania konkurentów, ponieważ skorzystali z możliwości przeniesienia starcia z Piastem Gliwice z uwagi na rywalizację w eliminacjach Ligi Europy.

Zaistniały stan rzeczy nie wpłynął na ulgowe podejście do meczu z Koroną Kielce, co pokazały pierwsze minuty w wykonaniu Legii Warszawa. Ta przed upływem dziesięciu cieszyła się z objęcia prowadzenia po trafieniu Jeana-Pierre'a Nsame, który wykorzystał dośrodkowanie Migouela Alfareli. Tym samym zdobywca Pucharu Polski zawdzięcza otwierające trafienie duetowi, który był w ostatnich tygodniach bardzo mocno łączony z opuszczeniem klubu.

Ta bramka nie wpłynęła na chęci gości do podwyższenia prowadzenia. W efekcie przewagę nad poczynaniami boiskowymi uzyskali podopieczni Jacka Zielińskiego, ale bez spodziewanego efektu w postaci doprowadzenia do wyrównania. Choć kilka okazji bramkowych ku temu było.

Zbyt wiele nie potrzebowała ich Legia Warszawa, która rozpoczęła drugą część rywalizacji od fantastycznego uderzenia Alfareli, który nie dał żadnych szans Xavierowi Dziekońskiemu na podjęcie skutecznej interwencji.

Kilka minut później w równie piękny sposób kontakt z rywalem mogła nawiązać Korona Kielce. Niestety futbolówka po uderzeniu Martina Remacle'a zatrzymała się na słupku i następnie po odbiciu się od Kacpra Tobiasza opuściła boisko.

W dalszej części pojedynku podopieczni Zielińskiego szukali sposobu na nawiązanie kontaktu z rywalem, by następnie podjąć pełne ryzyko związane z wywalczeniem choćby remisu. Legia Warszawa umiejętnie się jednak broniła i dowiozła cenne dla siebie zwycięstwo na otwarcie zmagań w Ekstraklasie.

***

KORONA KIELCE - LEGIA WARSZAWA 0:2 (0:1)

Bramki: Nsame (9'), Alfarela (47')

Korona Kielce: Dziekoński - Kamiński, Sotiriou, Pięczek - Zwoźny (56' Davidović), Remacle (75' Strzeboński), Svetlin (82' Minuczyc), Matuszewski - Niski (82' Ciszek), Nikołow, Błanik (75' Antonin).

Legia Warszawa: Tobiasz - Wszołek, Pankov, Jędrzejczyk (46' Ziółkowski), Vinagre - Burch, Morishita [ż.k.] (62' Urbański), Goncalves (85' Kapustka) - Biczachczjan (78' Stojanović), Nsame (62' Rajović), Alfarela.