Niels Frederiksen: Jeśli grasz tak gówniany mecz, to po prostu przegrywasz

Lech Poznań, zamiast powiększyć przewagę na fotelu lidera, to w tej kolejce ostatecznie przegrał na wyjeździe z Lechią Gdańsk 0-1 i tym samym nie poprawił swojego punktowego dorobku. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Niels Frederiksen nie krył rozczarowania.

Ta kolejka, delikatnie mówiąc, nie poszła zgodnie z planem drużyn walczących o mistrzostwo Polski.

Po porażkach Jagiellonii Białystok, Rakowa Częstochowa oraz Legii Warszawa na listę przegranych wpisał się również liderujący Lech Poznań, który uległ na wyjeździe Lechii Gdańsk.

Beniaminek z Trójmiasta po dwóch szybkich żółtych kartkach Alexa Douglasa, a w konsekwencji czerwonej grał przez większość czasu w przewadze. Wykorzystał to szybko, strzelając jedynego gola w tym starciu. Jego autorem został Tomáš Bobček.

Popularne

Previous

Kacper Tobiasz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Domino ruszyło

Wieczysta Kraków straci właściciela na rzecz Wisły Kraków? Niezmienny cel sternika drugoligowca

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

„Lech Poznań zrobi transfer za cztery miliony euro”

Vladan Kovačević wraca do Ekstraklasy

Górnik Zabrze szaleje. Transfer prosto z mistrza Niemiec [OFICJALNIE]

Klub z Ekstraklasy chce mocno Mariusza Stępińskiego. „Jest na naszej liście. Znamy jego sytuację”

Next

Lech w przypadku zwycięstwa miałby już sześć punktów więcej od drugiej Jagiellonii. Porażka nie zmieniła nic, a z niej oczywiście bardzo niezadowolony jest trener Niels Frederiksen.

Duńczyk dosadnie skomentował grę swoich zawodników na pomeczowej konferencji prasowej.

- Powiem, że to był jeden z najgorszych naszych występów, jaki widziałem od czasu, kiedy pracuję w Lechu. A już na pewno, jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe. Bardzo źle zagraliśmy w tym meczu, a już zwłaszcza pierwsza połowa i to jak ją zaczęliśmy. Jesteśmy bardzo niezadowoleni z wyniku, ale jeśli grasz tak gówniany mecz, to po prostu przegrywasz - powiedział.

- Jeśli chodzi o Afonso, to powody zdrowotne wykluczyły go z występu w dzisiejszym spotkaniu - dodał.

Lada moment drużyna z Poznania w teorii rozegra jeszcze cięższy pojedynek. W najbliższej kolejce na Bułgarską przyjedzie Raków Częstochowa.