Niesamowita forma Polaków przed Mistrzostwami Świata U-17. Hokejowe liczby

Reprezentacja Polski do lat 18 wygrała 5-0 z Czechami w meczu towarzyskim, który jest jedną z prób przed mundialem U-17. To następny świetny rezultat młodej kadry.

Ekipa prowadzona przez Marcina Włodarskiego ma za sobą wspaniały występ na majowych Mistrzostwach Europy U-17. Tam udało się dotrzeć aż do półfinału imprezy.

Teraz drużyna wspomnianego szkoleniowca szykuje się do mundialu.

We wtorek rozegrali oni spotkanie towarzyskie z Czechami. „Biało-czerwoni” nie mieli litości dla rywala i pokonali go w stosunku 5-0.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

Bezapelacyjnie bohaterem meczu by autor hat-tricka, Daniel Mikołajewski z Primavery Parmy. Ponadto po golu dołożyli jeszcze Oskar Tomczyk z rezerw Lecha Poznań oraz Mike Huras z drużyny do lat 19 VfB Stuttgart.

W ostatnim czasie Polacy pokonali 4-1 Szwedów i 4-0 Słowaków. Czwórka jest zresztą ich ulubioną liczbą, bo z kolei we wrześniu wygrali towarzyską rywalizację w Chorwacji, remisując 4-4 z gospodarzami, a wygrywając po 4-0 z Arabią Saudyjską i Austrią.

Mecz z Czechami był podwójnie ważny, gdyż stanowił ostatni etap selekcji Włodarskiego, który teraz ogłosi listę powołanych na daleki wyjazd.

Polacy mogą zatem z nadziejami przystępować do turnieju, który odbędzie się w dniach od 10 listopada do 2 grudnia w Indonezji.

„Biało-czerwoni” w ramach imprezy zagrają z Argentyną (11 listopada), Senegalem (14 listopada) i Japonią (17 listopada). W tej wymagającej grupie nie są bez szans.