„Niesamowita przemiana” gwiazdy Lecha Poznań

Lech Poznań to lider Ekstraklasy, a spora w tym zasługa nowego trenera Nielsa Frederik sena. Duńczyk tchnął w zespół nowego ducha, co widać po wynikach. Tyczy się to także poszczególnych zawodników, a na dobre tory wraca Mika el Ishak, o czym w programie „Ekstraklasa Raport” mówił Maciej Kędziorek.

Lech Poznań po poprzednim sezonie potrzebował zmian. Z tego powodu dokonano roszady na ławce trenerskiej z posadą pożegnał się Mariusz Rumak, a jego miejsce zajął Niels Frederik sen. Choć pojawiły się, co do tej kandydatury pewne wątpliwości, to Duńczyk, jak na razie radzi sobie świetnie. Widać to zresztą po wynikach.

„Kolejorz” w ośmiu kolejkach zgromadził na swoim koncie 19 punktów i przewodzi tabeli rozgrywek. Pokazem siły w wykonaniu ośmiokrotnego mistrz kraju było ostatnie starcie przeciwko Jagiellonii Białystok. W nim udało się pokonać piłkarzy Adriana Siemieńca aż 5-0.

Sukces to zasługa świetnie działającego kolektywu, ale też poszczególnych nazwisk. Na uznanie zasługuje między innymi Mikael Ishak. Szwed po gorszym okresie, spowodowanym problemami zdrowotnymi, znów jest liderem drużyny. Mówił o tym w programie „Ekstraklasa Raport” trener Maciej Kędziorek.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

– Trener Frederik sen bardzo mocno kładł nacisk na pracę. Był moment, że pojawiały się dyskuje, ale on to skasował. Jest duży nacisk na to, by pressować i biegać. To, jak piłkarze się starają jest widoczne.

– Doskonale widać to na przykładzie Ishaka. On przeszedł niesamowitą przemianę. Wolał zwykle gdzieś poczekać w tym pressingu średnim, a teraz działa wspólnie z kolegami. To jest zespół – dodał.

31-letni napastnik rozegrał w tym sezonie łącznie siedem meczów, a w nich może pochwalić się pięcioma golami i jedną asystą. Kontrakt ma ważny z obecną drużyną do 30 czerwca 2025 roku.