Niewesoło w kolumbijskiej kadrze. Policja bada groźby skierowane w stronę pomocnika
2018-06-21 20:52:59; Aktualizacja: 6 lat temuCarlos Sánchez nie będzie miło wspominał pierwszego spotkania reprezentacji Kolumbii na Mistrzostwach Świata w Rosji.
We wtorek, rozpoczynając rywalizację wmundialowej grupie H, Kolumbijczycy niespodziewanie przegrali zJaponią 1:2. Pierwszego gola dla ekipy z Azji strzelił ShinjiKagawa, który wykorzystał rzut karny podyktowany za ewidentnezagranie piłki ręką przez Sáncheza we własnym polu karnym.32-letni defensywny pomocnik zobaczył oczywiście czerwoną kartę,przez co osłabił swój zespół w zasadzie na cały mecz.
Reakcjakolumbijskich kibiców była natychmiastowa. Wpisy obrażającepiłkarza zaczęły pojawiać się w zasadzie zaraz po tym, jakopuścił on murawę. Złość kibiców wzmogła ostateczna porażka„Los Cafeteros” z Japończykami.
Wśród fali komentarzyznalazło się wiele gróźb śmierci i kolumbijska policja niepozostawiła tego bez reakcji. Specjalny zespół ds.cyberprzestępczości zaczął już dochodzenie i bada nieprzyjemnądla piłkarza Fiorentiny (ostatnio wypożyczenie do Espanyolu)sprawę.
Kolumbijscy policjanci i nie tylko oni doskonalepamiętają, co wydarzyło się po Mistrzostwach Świata w 1994 roku.Strzelec samobójczego gola w meczu grupowym Stany Zjednoczone -Kolumbia (2:1), Andrés Escobar, już po powrocie do ojczyzny został wtedy zastrzelony.
Dodajmytylko, że Kolumbijczycy w najbliższą niedzielę będąrywalami reprezentacji Polski.