„Notując hat-tricka w barwach Arsenalu, czułem, jak wódka przelewa mi się w brzuchu”

2018-11-13 15:27:31; Aktualizacja: 6 lat temu
„Notując hat-tricka w barwach Arsenalu, czułem, jak wódka przelewa mi się w brzuchu” Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: FourFourTwo

Magazyn „FourFourTwo” przeprowadził wywiad z Jermainem Pennantem. W sieci pojawił się się ciekawy fragment rozmowy.

Angielski skrzydłowy w 1999 roku przeniósł się z Notts Countydo Arsenalu. W barwach „Kanonierów” młody zawodnik szybkozadebiutował w rozgrywkach Pucharu Ligi, ale później londyńczycyregularnie wypożyczali go do innych klubów - Watfordu, Leeds Unitedi Birmingham City.

Pennant pojawił się w wyjściowymskładzie Arsenalu na mecz Premier League dopiero w 2003 roku. Ekipaz Londynu mierzyła się wtedy z Southampton. Anglik zaliczył w nimhat-tricka. Strzelenie trzech goli zajęło mu raptem 10 minut, a„Kanonierzy” pokonali „Świętych” 6:1.

- Poprzedniegodnia wyszedłem na miasto. To była gruba impreza. Pozwoliłem sobiena to, bo myślałem, że nie będę grał, a co dopiero zaczynał odpoczątku. Nigdy nie było mnie w jedenastce i nie sądziłem, że tosię zmieni. W zespole byli Robert Pirès, Freddy Ljungberg i RayParlour. Do domu wróciłem około 6:00.

- Gdy zobaczyłemswoje nazwisko w jedenastce, nie mogłem w to uwierzyć. Cały czasmiałem wielkiego kaca. Robiłem wszystko, co w mojej mocy, by sięnie skompromitować.

- Nie wierzyłem, gdy trafiałem do siatki.To była ogromna ulga. „No dobrze Arsène (Wenger), ale możeszmnie już ściągnąć” - myślałem sobie. Cierpiałem. Czułem,jak wódka przelewa się w moim brzuchu. Czułem ją też,oddychając.

- Ostatecznie zaliczyłem hat-tricka.Udowodniłem, że mam talent, choć nie ma co ukrywać, że pomógłfakt, iż grałem z wielkimi zawodnikami - wspomina 35-letni dzisiaj Pennant.

Byłyto jego pierwsze, a zarazem ostatnie trafienia w koszulce Arsenalu. W2005 roku przeniósł się on na zasadzie transferu definitywnego doBirmingham City.