Notuje przełomowy sezon, ma apel do Michała Probierza. „Jestem w pełni gotowy na powołanie. Mogę dać coś kadrze”

Bologna rozgrywa świetny sezon, gwarantując sobie miejsce w przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Cegiełkę do sukcesu dołożył Kacper Urbański, na którego odważnie stawia Thiago Motta.

Środkowy pomocnik z Gdańska w poprzednim sezonie zbierał niezbędne doświadczenie w Primaverze. Wyróżniał się na tyle, że w bieżących rozgrywkach stał się pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu ze Stadio Renato Dall’Ara.

Urbański ma okazję uczestniczyć w czymś wielkim. Bologna prowadzona przez Thiago Mottę prezentuje się kapitalnie. Świetna forma została wynagrodzona awansem do przyszłej edycji Ligi Mistrzów.

19-latek odegrał swoją rolę w tym historycznym sukcesie. Na przestrzeni całej kampanii pojawiał się 23-krotnie na murawie, w tym dziewięciokrotnie od pierwszych minut.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Urbański uważa, że do dobry moment, by zadebiutować w seniorskiej reprezentacji Polski.

- Nikt się ze mną nie kontaktował. Jestem w pełni gotowy. Grałem na takich stadionach jak San Siro, Stadio Olimpico, teraz z Napoli, z Atalantą. Czuję się gotowy. Wiadomo, że reprezentacja Polski to marzenie od dziecka. Jestem do dyspozycji dla trenera Probierza. Jak to się nie stanie, to będę pracował, by tam się znaleźć. Myślę, że mogę dać coś kadrze - tłumaczył na Kanale Sportowym.

Młodzieżowy kadrowicz w 2021 roku opuścił macierzystą Lechię Gdańsk, początkowo na zasadzie wypożyczenia. Cała operacja wyniosła mniej niż milion euro.