Nowa wersja i dekada istnienia Transfery.info. Zapowiedź!

Od stycznia 2012 roku, gdy doszło do ostatniej zmiany szaty graficznej, aż do teraz wykonaliśmy gigantyczną pracę, co też przełożyło się na wyniki oglądalności.

 

Już teraz możemy pochwalić się wynikami rzędu kilkuset tysięcy użytkowników miesięcznie - w rekordowym lipcu zanotowaliśmy ponad 520 tysięcy unikalnych użytkowników i 11 milionów odsłon. Wynik niezły, ale wciąż ze sporym zapasem. Tak przynajmniej uważamy.

 

Dlatego czas na kolejną metamorfozę - mamy nadzieję w pięknego motyla. Już dorosłego, bo aż dziesięcioletniego.

 

***

 

Transfery.info powstały w grudniu 2004 roku. DEKADA istnienia serwisu internetowego to naprawdę duża sprawa, ale też wiemy, że przed nami jeszcze mnóstwo pracy, żeby zająć odpowiednie miejsce wśród mediów sportowych.

 

Nie samą pracą jednak człowiek żyje - chcemy się też z tej okazji spotkać z Wami, osobami tworzącymi teksty w ciągu tego długiego czasu, aktualnymi redaktorami, ale też przede wszystkim czytelnikami, na małym spotkaniu. Szczegóły podamy w styczniu na stronie oraz oczywiście w mediach społecznościowych. Bo świętowanie być musi!

 

***

 

Najważniejsze informacje na temat nowej wersji:

1. Reklamy już NIE PRZESŁANIAJĄ 80% strony (na każdym urządzeniu wszystko winno prezentować się przejrzyście, a reklamy znajdować się obok treści, a nie na niej).

2. Rozbudowany dział transferów.

3. Więcej treści publicystycznych.

4. Pełnoprawna wersja angielska.

 

Za kilka dni sami przekonacie się, że przeskok jest spory. Zwłaszcza znacznie zwiększyć się powinien komfort lektury tekstów, a to najważniejsze.

 

Liczymy, że nowa odsłona przypadnie Wam do gustu. Przed nami miesiąc częstych spotkań, bo styczeń to oczywiście okno transferowe (chociaż żałujemy, że daleko mu do intensywności miesięcy letnich). O relacji deadline nawet już nie wspominamy, bo to klasyk (oby serwer wytrzymał!).

 

 

***

 

No i najważniejsze na koniec. Chcemy coraz wyraźniej zaznaczać: nie jesteśmy serwisem tylko o transferach. Transfery kochamy, to nasz główny obiekt zainteresowania, w tym się specjalizujemy, ale funkcjonujemy na pełnych obrotach przez 12 miesięcy. Transfery.info, my, piszemy o piłce. Staramy się, żeby informacji i publicystyki było jak najwięcej. 

 

Spotykamy się czasem z zarzutem "pudelkowatości", ale przecież piłka to rozrywka, a każdy jej odcień budzi naszą ciekawość. Zresztą pewnie zauważyliście, że treści lekkie staramy się równoważyć bardzo poważnymi. 

 

***

 

Nowa wersja za kilka dni. Widzimy się.

 

 

 

Redaktor naczelny Transfery.info