Nowy działacz Rakowa Częstochowa o transferach

Raków Częstochowa zaprezentował doradcę zarządu do spraw sportowych. Został nim Artur Płatek, który po objęciu stanowiska zabrał głos na temat transferów i nadchodzącego okna.

Podopieczni Marka Papszuna są na dobrej drodze do sięgnięcia po swój drugi tytuł mistrza Polski. Na trzy kolejki przed końcem sezonu częstochowianie mają dwupunktową przewagę nad drugim w tabeli Lechem Poznań.

Za kulisami również trwa praca, której najnowszym efektem jest zatrudnienie Artura Płatka. 54-latek, rozpoczynający działania w roli doradcy zarządu do spraw sportowych, podpisał z „Medalikami” umowę do 30 czerwca 2026 roku. Zawarto w niej opcję przedłużenia o kolejne dwie kampanie.

- Dużo zadań, które zostały mi nakreślone przez właściciela, to zadania dyrektora sportowego. Nie mamy za dużo czasu, ale dołożę wszelkich starań, żeby to okienko transferowe oraz praca, jaką chcę tu wykonać, była wysokiej jakości, a kibice Rakowa zadowoleni z faktu, że mamy silniejszą drużynę - przyznał przed klubowymi kamerami działacz.

Popularne

Previous

Legia Warszawa reaguje. To będzie jej nowy bramkarz w przyszłym sezonie?!

Po 20-letniej zgodzie nie ma już śladu. Kibic Pogoni Szczecin trafił do szpitala

Benjamin Källman nie przyjął oferty

Mateusz Borek ma zastrzeżenia. „To nie jest zespół na Ekstraklasę”

15 milionów złotych dla Górnika Zabrze! Efekt Lukasa Podolskiego

Grzegorz Krychowiak odrzucił ofertę transferu! „Moja żona do tej pory ma do mnie pretensje”

Odmówił Cracovii, wybrał Raków Częstochowa. Głośny powrót do Ekstraklasy

Chcą transferu. Napastnik Legii Warszawa rozchwytywany, już nawiązali kontakt

Next

Stanowisko dyrektora sportowego w Rakowie pozostaje wolne, odkąd we wrześniu ubiegłego roku struktury klubu opuścił Samuel Cardenas. Niewykluczone, że to właśnie Płatek przygotuje odpowiednią osobę do tego wyzwania.

- Zawsze jest ta wiedza na temat transferów, bo tym zajmuję się od kilkunastu lat. Tu na pewno są inne wyzywania i oczekiwania, niż w klubie, w którym pracowałem. Kibice zawsze komentują transfery przychodzące i wychodzące - to normalne, to część tego biznesu. Postaram się, wspólnie ze sztabem szkoleniowym, aby to okienko przebiegło dobrze i żeby piłkarze, którzy trafią do Rakowa, mieli jakość, która przełoży się na wyniki - powiedział Płatek, ostatnio związany z bułgarskim Botewem Płowdiw.

- Marzenia moje, kibiców Rakowa i właściciela, nie spoczywają wyłącznie na polskiej ekstraklasie - dodał.