Nowy inwestor wchodzi do gry. Złoży ofertę kupna Korony Kielce

Łukasz Maciejczyk, właściciel firmy Magnus Tobacco, zapoznał się z aktualną sytuacją Korony Kielce i po przeprowadzeniu wewnętrznej analizy zdecydował się złożyć własną ofertę nabycia 99 procent akcji w ekstraklasowym klubie - przekazał Damian Wysocki z wKielcach.info.

Przedstawiciele stolicy województwa świętokrzyskiego zaprezentowali na niedawno zwołanej konferencji prasowej Mariusza Siewierskiego, będącego wysłannikiem przedsiębiorców, którzy zamierzali przejąć kontrolę nad Koroną Kielce.

Nie zaprezentował się on w nazbyt przekonujący sposób. W efekcie wywołało to niepokój wśród kibiców oraz części radnych, którzy domagali się zdecydowanie więcej informacji na temat powstałej spółki Korona Management, mającej za... 101 tysięcy złotych nabyć 99 procent akcji ekstraklasowego zespołu.

Do tej pory takowych się nie doczekali, co wpłynęło na pojawienie się nowego gracza zainteresowanego przejęciem sterów nad „Żółto-Czerwonymi” w osobie Łukasza Maciejczyka.

Popularne

Previous

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

To on zastąpi Pawła Wszołka w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio ma na niego plan

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Legia Warszawa mocno o niego zabiega. Pensja nie stanowi problemu

Gonçalo Feio: To najlepszy piłkarz na swojej pozycji w Ekstraklasie. Radzę się nim nacieszyć

Legia Warszawa i Lech Poznań odrzuciły transfer gwiazdy Ekstraklasy. Największy błąd ostatnich lat?!

Next

Wieloletni kibic Korony Kielce oraz właściciel firmy Magnus Tobacco spotkał się w minionych dniach z prezydentem Agatą Wojdą. Następnie otrzymał pełną i aktualną dokumentację odnoszącą się do kondycji finansowej drużyny, by zapoznać się z nią przed podjęciem decyzji o ewentualnym stanięciu do walki z wymienionym wyżej podmiotem.

Damian Wysocki z wKielcach.info przekazał, że biznesmen wyraził chęć do wystosowania własnej propozycji i w poniedziałek ponownie pojawi się w Urzędzie Miasta Kielce, by rozpocząć konkretne negocjacje w sprawie przejęcia 99 procent akcji.

Należy przypuszczać, że także będzie skłonny wyłożyć przytoczoną wyżej kwotę. Kwestię sporną stanowi suma, którą będzie chciał dokapitalizować klub. Jego konkurenci zadeklarowali włożenie do kasy sześciu milionów złotych.

Ostateczna decyzja dotycząca sprzedaży Korony Kielce powinna zapaść na początku marca, na kiedy zostanie zwołana Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta.