Nowy zawodnik Lecha Poznań już strzela, ale kibicom daleko do zachwytu. „Wstyd. Kompromitacja”

2024-08-11 07:47:03; Aktualizacja: 1 godzina temu
Nowy zawodnik Lecha Poznań już strzela, ale kibicom daleko do zachwytu. „Wstyd. Kompromitacja” Fot. Michal Kosc / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Rezerwy Lecha Poznań, zasilone kilkoma zawodnikami z pierwszego zespołu, zremisowały z Kotwicą Kórnik. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył sprowadzony niedawno Daniel Håkans.

Za Lechem trudny sezon. Drużyna prowadzona przez Mariusza Rumaka odpadła najpierw z Pucharu Polski, a następnie zajęła dopiero piąte miejsce w ligowej tabeli. Rozczarował również drugi zespół poznańskiego klubu, spadając z rozgrywek drugiej ligi.

Podopieczni Grzegorza Wojtkowiaka rozpoczęli zmagania na czwartym szczeblu od dwóch remisów - 2:2 z Pogonią Nowe Skalmierzyce i 1:1 z Kotwicą Kórnik. 

Podczas ostatniego spotkania rezerwy zasiliło kilku zawodników z pierwszego zespołu, w tym Bryan Fiabema, Ian Hoffman i Daniel Håkans. Ten ostatni wpisał się na listę strzelców.

Sprowadzony za 800 tysięcy euro Fin dopadł w 35. minucie do bezpańskiej piłki i oddał skuteczny strzał na bramkę rywala, doprowadzając do wyrównania. Mimo trafienia jego występ nie został najlepiej oceniony.

Postawa „Kolejorza” zdecydowanie nie przypadła do gustu kibicom, którzy w negatywnym tonie wypowiedzieli się o polityce klubu.

„»Wzmocnienia« pierwszej drużyny nie dają rady na 4 poziomie rozgrywkowym, piękny to będzie sezon, nie zapomnę go nigdy”;

„Wstyd. Kompromitacja”;

„Tak się kończy granie piłkarzami z piłkarskiego śmietnika ściągniętych przez kochasia Rząsę i jego funfla Terpiłowskiego”;

„To jest nawet za wysoki poziom na te wynalazki Rząsy. Zapowiadają się długie lata w 3 lidze” - czytamy na platformie X.