Nowy zawodnik potrzebny od zaraz? To największa bolączka Lecha Poznań na starcie nowego sezonu

Lech Poznań zainauguruje nowy sezon meczem o Superpuchar Polski z Legią Warszawa. Przy tej okazji trener Niels Frederiksen nie będzie mógł skorzystać z usług Patrika Wålemarka, Daniela Håkansa oraz Alego Gholizadeha. To sporego kalibru problem mistrza Polski na starcie rozgrywek.

Już za kilka dni ekipa ze stolicy województwa wielkopolskiego rozpocznie zmagania w ramach nowego sezonu Ekstraklasy. Zanim jednak podopieczni trenera Nielsa Frederiksena podejmą na własnym obiekcie Cracovię, w niedzielne popołudnie czeka ich rywalizacja o Superpuchar Polski. 

Przeciwnikiem „Kolejorza” w meczu o trofeum będzie Legia Warszawa. Oba zespoły przystąpią do tego spotkania nękane różnymi problemami. Po stronie gospodarzy z Bułgarskiej sytuację kadrową komplikują kontuzje skrzydłowych.

Nie od dziś wiadomo, że początek kampanii z uwagi na uraz opuści Daniel Håkans. Fin ma wrócić na boisko dopiero w przyszłym miesiącu. 

Popularne

Previous

W tym klubie Arkadiusz Milik rozpocznie nowy sezon

„Here we go!”. Król strzelców Serie A zmienia klub za 67 milionów euro

Blisko dwa miliony euro plus Leonardo Rocha. Raków Częstochowa chce powalczyć o transfer wewnątrz Ekstraklasy

Karol Linetty po rozmowach w sprawie powrotu do Ekstraklasy. Zaskakująca opcja

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Napastnik odwiedził Poznań przed niedoszłym transferem do Lecha. Powiedział, że się rozmyślił

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Tego odejścia z Wisły Kraków żałuje Jarosław Królewski. „Nie chcieliśmy go sprzedawać, za żadną kwotę”

Next

Obawy kibiców wzbudziła również absencja Patrika Wålemarka, który nie wystąpił w ostatnim sparingu podczas letniego okresu przygotowawczego. Choć początkowo zapewniano, że wobec Szweda zastosowano środek zapobiegawczy, aby przygotować go na niedzielny pojedynek z Legią Warszawa, teraz okazuje się, iż kłopoty zdrowotne pozyskanego z Feyenoordu Rotterdam gracza prawdopodobnie są poważniejsze. 

„[...] Walemark - wypadł na obozie, nie wiadomo, co z nim będzie i kiedy wróci” - napisał krótko Dawid Dobrasz.

Na domiar złego, w nadchodzącej potyczce mistrz Polski będzie musiał radzić sobie również bez Alego Gholizadeha, który do treningów z drużyną wróci dopiero w przyszłym tygodniu.

W związku z tym wydaje się, że działacze Lecha powinni podjąć konkretne działaniu w celu sprowadzenia nowego skrzydłowego. Drużynę z Poznania lada moment czeka rywalizacja na froncie europejskim, dlatego nawet świeży transfer z udziałem Leo Bengtssona nie poszerzy dostatecznie wachlarzu możliwości, jakimi obecnie dysponuje trener Niels Frederiksen.