Obrzydliwe zachowanie kibiców Sheffield Wednesday. Naśmiewali się ze zmarłego chłopczyka [FOTO]

Starcie Sheffield Wednesday z Sunderlandem przysłoniło zachowanie kibiców gospodarzy. Dwójka z nich, jak wyłapały kamery, naśmiewała się ze zmarłego na raka chłopczyka, będącego symbolem klubu ze Stadium of Light.

Zachowanie kibiców zostało bardzo szybko nagłośnione. Dzięki temu ustalono ich tożsamość, co powinno znacznie przyspieszyć działania policji.

Bracia Dale i Drew Houghton, mimo porażki swojej drużyny 0:3, bawili się piątkowego wieczoru nad wyraz dobrze. Dopiero dzień później media społecznościowe obiegło zdjęcie, gdy jeden z nich uśmiechnięty od ucha do ucha pokazuje do kamery zdjęcie postaci, którą fani Sunderlandu znają bardzo dobrze.

Na fotografii widniał Bradley Lowery, o którym swego czasu mówiła cała Anglia.

Popularne

Previous

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Michał Rakoczy odchodzi z Cracovii

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

Raków Częstochowa powalczy o gwiazdę Ekstraklasy z... Legią Warszawa?!

Next

Chłopczyk wspierał Sunderland i zmagał się z nerwiakiem niedojrzałym - rzadkim rodzajem raka. Wkrótce nawiązał wzruszającą relację z byłym napastnikiem reprezentacji Anglii Jermainem Defoe, stając się jednocześnie maskotką klubu. Jego mama Gemma rozpoczęła kampanię zbierania funduszy, aby sfinansować leczenie w Stanach Zjednoczonych.

Środki udało się uzbierać, lecz w lipcu 2017 roku Bradley zmarł w wieku zaledwie sześciu lat, wywołując ogromny smutek.

Sheffield Wednesday zajęło już stanowisko w sprawie piątkowych wydarzeń.

„Jesteśmy świadomi krążących zdjęć i wspólnie z policją South Yorkshire wszczęliśmy natychmiastowe dochodzenie.

Gorąco potępiamy to oburzające i całkowicie godne ubolewania zachowanie. Możemy jedynie przeprosić za niewątpliwy ból, jaki wyrządził rodzinie i przyjaciołom Bradleya” - czytamy w oświadczeniu.

Pod napływem głosu internautów o swoich odczuciach napisała mama zmarłego przed sześcioma laty chłopca.

„Odwiedziła mnie policja z Durham, aby sprawdzić, czy wszystko ze mną w porządku. Powiadomili mnie, że policja z Yorkshire zajmuje się obecnie tą sytuacją i traktuje ją bardzo poważnie.

To zrozumiałe, że ludzie są źli. Bradley był i nadal jest bardzo kochany w społeczności piłkarskiej, za co jestem jej niezmiernie wdzięczna, ale muszę prosić, aby wszyscy pozwolili policji robić swoją pracę.

Chcę podziękować Sheffield Wednesday za szybkie potępienie i wsparcie, jakie okazali fani. Jak zawsze powtarzamy, RAK NIE MA KOLORÓW, a jak wszyscy wiemy, może dotknąć każdego w każdej chwili” - napisała kobieta.

Two Sheffield Wednesday fans after they played Sunderland last night…

Ban them for life. pic.twitter.com/h2njiV5kt8

— george (@StokeyyG2) September 30, 2023