Od transferu minęło 9 lat. Deportivo musi zapłacić 800 tysięcy euro

Deportivo La Coruna musi zapłacić 800 tysięcy euro za transfer Gustavo Munuy z Nacionalu Montevideo. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Urugwajczyk na Estadio Riazor przybył w 2003 roku.

Według hiszpańskich mediów, Sportowy Sąd Arbitrażowy (z ang. CAS) przychylił się do decyzji FIFY, która zdecydowała, że Deportivo będzie musiało uregulować zapłatę za transfer bramkarza. Dziewięć lat temu, gdy Munua przybył już do La Corunii, ekipa z Galicji nie dogadała się z Nacionalem i do dziś nie oddała ustalonej wcześniej kwoty.

Urugwajczycy złożyli sprawę do FIFY, lecz „Depor” natychmiast skierowało sprawę do CAS-u, najwyższej sportowej instancji, której decyzje są wiążące i od których nie można się odwoływać. W razie braku uiszczenia zapłaty przez Deportivo, piłkarska centrala może ukarać klub odjęciem sześciu punktów lub nawet relegacją do niższej ligi. Mistrzowie Hiszpanii z 2000 roku mogą jeszcze odwoływać się do sądu cywilnego, jednak na złożenie wniosku Galicjanie mają zaledwie miesiąc.

Gustavo Munua przez sześć lat grał w La Corunii. Zaliczył jednak zaledwie 27 ligowych występów, przegrywając rywalizację o miejsce w składzie pierw z Jose Moliną, a następnie z Dudu Aouate. Obecnie występuje w Levante, gdzie od sierpnia jego nowym kolegą jest reprezentant Polski, Dariusz Dudka.