Odrzucił 25 milionów euro rocznie, żeby dalej spełniać swój sen. FC Barcelona jest nim zachwycona
2024-10-07 07:38:26; Aktualizacja: 1 rok temu
FC Barcelona minionego lata nie potrafiła spławić Al-Hilal w kontekście ewentualnej sprzedaży Raphinhi. Zrobił to sam piłkarz, który swoje marzenia i lojalność postawił wyżej niż ekonomiczne zakusy. W swoim trzecim sezonie w stolicy Katalonii idzie jak burza.
Od momentu przeprowadzki do jednego z największych klubów w Europie prosto z angielskiego Leeds United za 58 milionów euro plus bonusy Brazylijczyk stale czyni progres względem wykręcanych liczb. W pewnym momencie wydawało się, że Barça straci do niego cierpliwość, bowiem oczekiwała znacznie lepszych indywidualnych rezultatów.
Dlatego też nie miała ona skrupułów, aby ewentualnie pozbyć się 27-latka w celu wyprostowania sytuacji związanej z finansowym fair play i rejestracją nowych zawodników.
W pewnym momencie z horrendalną propozycją w kolejce ustawiło się saudyjskie Al-Hilal, które łącznie było gotowe zainwestować w sprowadzenie Raphinhi nawet 200 milionów euro. Połowa z tej kwoty to oferta za kartę zawodniczą, a reszta miała zostać przeznaczona na realizację czteroletniego kontraktu.Popularne
Zawodnik nie zamierzał jednak negocjować i odrzucił opcję „Eldorado”. Zdecydowanie i zawziętość skrzydłowego, rzucanego przez Hansiego Flicka na różne pozycje, popłaciła.
Wraz z początkiem przerwy na reprezentacje Raphinha zanotował już sześć trafień i tyle samo asyst po 12 meczach, co stanowi połowę tego, co wykręcił w klasyfikacji kanadyjskiej w połączeniu LaLigi z Ligą Mistrzów w poprzedniej kampanii.
W niedzielę posłał dwa finalne podania do Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik w rywalizacji z Deportivo Alavés ustrzelił hat-tricka już w pierwszej połowie.
Po powrocie z kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026 w Ameryce Południowej Raphinha będzie miał okazję wykazać się na tle wielkich przeciwników. 23 października czeka go potyczka z Bayernem Monachium, a trzy dni później El Clásico z Realem Madryt.
Kontrakt wychowanka Avaí FC z „Blaugraną” obowiązuje do połowy 2027 roku.










![Złoty But: Czy ktoś im zagrozi? Bramkostrzelne trio odjeżdża rywalom [TOP 15]](img/photos/92419/170x113/zloty-but.jpg)
![Nicola Zalewski receptą na bolączki Atalanty. Asysta reprezentanta Polski zaważyła o zwycięstwie [WIDEO]](img/photos/110188/170x113/nicola-zalewski.jpg)



![Bramka turnieju na otwarcie Pucharu Narodów Afryki? Mamy mocnego kandydata [WIDEO]](img/photos/113824/170x113/xyz.jpg)


![Złoty But: Czy ktoś im zagrozi? Bramkostrzelne trio odjeżdża rywalom [TOP 15]](img/photos/92419/90x60/zloty-but.jpg)
![Nicola Zalewski receptą na bolączki Atalanty. Asysta reprezentanta Polski zaważyła o zwycięstwie [WIDEO]](img/photos/110188/90x60/nicola-zalewski.jpg)



![Bramka turnieju na otwarcie Pucharu Narodów Afryki? Mamy mocnego kandydata [WIDEO]](img/photos/113824/90x60/xyz.jpg)






