Odrzucił ofertę Jagiellonii Białystok, teraz może sobie pluć w brodę
2024-12-01 12:47:16; Aktualizacja: 1 miesiąc temuJagiellonia Białystok po zakończeniu poprzedniego sezonu straciła Zlatana Alomerovicia. Wydawało się, że na papierze to spore osłabienie, ponieważ mowa o czołowym graczu mistrza Polski z minionych rozgrywek. Dobrze jednak radzi sobie Sławomir Abramowicz, a dużo gorzej wygląda sytuacja Serba. Jest czego żałować?
- Miałem ofertę z Jagiellonii, ale nie czułem tego, że klub bardzo chce mnie zatrzymać. W przeciwieństwie do Larnaki, która mocno zabiegała o to, bym podpisał kontrakt - mówił kilka miesięcy temu w rozmowie z TVP Sport Zlatan Alomerović.
Pomimo zdobycia mistrzostwa Polski i awansu do europejskich pucharów, Serb nie zdecydował się na pozostanie w barwach mistrza kraju. Miał wprawdzie ofertę na stole, ale ta nie była na tyle zadowalająca, by przekonać go do dalszej gry w Ekstraklasie. Z tego powodu znalazł dla siebie zatrudnienie w innym miejscu i zakotwiczył w barwach AEK-u Larnaka.
O ile na Cyprze na początku otrzymywał szanse, o tyle z czasem jego pozycja mocno podupadła. Stracił miejsce w składzie i nie odzyskał go do dziś. Kontrakt ma wprawdzie ważny do 31 maja 2026 roku, ale pojawiły się pogłoski, że działacze dadzą mu wolną rękę w poszukiwaniu nowych barw.Popularne
Wydaje się, że z perspektywy czasu decyzja o odejściu opłaciła się bardziej Jagiellonii Białystok, niżeli byłemu golkiperowi Borussii Dortmund. Adrian Siemieniec postawił bowiem na utalentowanego Sławomira Abramowicza, a ten odpłaca się szkoleniowcowi bardzo dobrymi występami.
Jeśli chodzi natomiast o Alomerovicia, to niewykluczone, że wróci do Ekstraklasy. Kilka tygodni temu w mediach pojawiły się pogłoski, że chce go Motor Lublin. Kto wie, czy rewelacyjny beniaminek nie sięgnie po niego w zimie.
Urodzony w Priboj piłkarz rozegrał w Polsce ponad 100 meczów.