Odrzucił ofertę Legii Warszawa, w nowym klubie trafił do rezerw. „Trudno mu wrócić”

2024-12-13 10:14:32; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Odrzucił ofertę Legii Warszawa, w nowym klubie trafił do rezerw. „Trudno mu wrócić” Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Slasknet.com

Kibice Legii Warszawa nie byli zadowoleni z odejścia Filipa Rejczyka. Utalentowany pomocnik uznał, że lepszym miejscem dla jego kariery będzie Śląsk Wrocław. Na ten moment nie ma on jednak żadnych szans na grę w pierwszym zespole, o czym więcej opowiedział Michał Hetel.

Rejczyk wyróżniał się w akademii Legii Warszawa, toteż wielu myślało, że dostanie w końcu poważną szansę w pierwszym zespole. Zatrudnienie Gonçalo Feio, który ochoczo stawia na młodzież, miało otworzyć mu tę furtkę. 

- Mam nadzieję, że Filip z nami zostanie, bo trenuje z nami już długo i ma potencjał. Grał w reprezentacjach młodzieżowych z sukcesami. To skromny chłopak, który ciężko pracuje na to, aby zasłużyć na grę w Legii - mówił Bartosz Kapustka.

Stołeczny klub do samego końca liczył na to, że zatrzyma 18-latka w kadrze. Ostatecznie odrzucił on propozycję przedłużenia kontraktu. Uznał, że lepszym miejscem na rozwój będzie Śląsk Wrocław. 

Juniorski reprezentant kraju pokładał spore nadzieje we współpracy z Jackiem Magierą. Trafił jednak w bardzo trudnym czasie na Oporowską. Po dostaniu kilku szans na początku rozgrywek stracił miejsce w pierwszym zespole.

Rejczyk zagrał po raz ostatni w Ekstraklasie na początku września. Później dostał jeszcze szansę w październikowym starciu w Pucharze Polski. Ostatnie tygodnie spędził w trzecioligowych rezerwach. W najbliższym czasie się to nie zmieni.

- Filip Rejczyk po kontuzji stracił miejsce jeszcze w drużynie Jacka Magiery i trudno mu wrócić. Zgadzam się, że przydałoby mu się więcej meczu w niższej klasie. To piłkarz z potencjałem, ale musi jeszcze dużo pracować - powiedział Michał Hetel, cytowany przez Slasknet.com.

Niewykluczone, że w styczniu na sile przybierze temat wypożyczenia 18-latka do innego zespołu.