Odrzucił ofertę od Marka Papszuna, chce zrealizować własny cel. „Mój powrót do Rakowa Częstochowa na dziś jest zakończony”
2024-10-31 14:18:21; Aktualizacja: 2 godziny temuDawid Szwarga opuści niebawem stanowisko asystenta Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa, a pod Jasną Górą trwają poszukiwania jego następcy. Wedle niedawnych doniesień trener „Medalików” złożył propozycję dołączenia do sztabu Łukaszowi Tomczykowi. O kulisach tej sprawy opiekun Polonii Bytom opowiedział w wywiadzie dla Goal.pl.
Polonia Bytom bardzo dobrze radzi sobie dotychczas w trwającym sezonie na szczeblu drugiej ligi. „Królowa Śląska” przez długi czas przesiadywała na fotelu lidera rozgrywek, jednak w wyniku dwóch ostatnich porażek przeciwko Wieczystej Kraków oraz Chojniczance Chojnice spadła na trzecią lokatę.
Świetnie wyniki osiągane przez zespół to duża zasługa trenera Łukasza Tomczyka. Praca szkoleniowca została doceniona przez samego Marka Papszuna, który według niedawnych doniesień medialnych złożył 35-latkowi propozycję dołączenia do sztabu Rakowa Częstochowa, gdzie w roli asystenta miałby zastąpić odchodzącego po rundzie jesiennej Dawida Szwargę.
O kulisach tej sprawy opiekun bytomian opowiedział w wywiadzie udzielonym na łamach Goal.pl.Popularne
- Dla mnie to dość sentymentalna opowieść, bo Raków to miejsce, gdzie stawiałem pierwsze kroki. Zdobywałem tam pierwsze kompetencje, a z Michałem Świerczewskim mamy coś w rodzaju mini-relacji. Ale życie toczy się dalej. Są inne projekty, których nie chce się zostawić. Trzeba być fair wobec miejsca, w którym się pracuje, wobec chłopaków. Teraz najważniejsze jest to, by Polonia robiła wynik, a nie to, by wszystko kręciło się wokół mnie. Trochę dużo tego jest ostatnio. Chcemy rozwijać ten klub, grą i wynikami zachęcać sponsorów. Fajnie by było dobudować drugą trybunę. Mój powrót do Rakowa na dziś jest zakończony. Trener (Marek Papszun - przyp. red.) był pierwszą osobą, którą o tym poinformowałem po tym, jak wszystko przemyślałem sobie w stu procentach - stwierdził Tomczyk.
- Chciałbym tu dokończyć projekt. A dalej? Życie się nie kończy, mam nadzieję, że będzie jeszcze sprzyjająca okoliczność, bo praca z trenerem Papszunem to byłaby bardzo ciekawa rzecz. Myślę, że każdy chcący się rozwijać trener z mojego pokolenia chciałby mieć z nim styczność - wyjaśnił.
Obecnie na liście Marka Papszuna w kontekście zastąpienia Dawida Szwargi, zdaniem Łukasza Olkowicza z „Przeglądu Sportowego Onet”, znajdują się Marek Brzozowski, który latem rozstał się z Pogonią Siedlce oraz Marcin Pogorzała, czyli asystent Kazimierza Moskala za jego niedawnej kadencji w Wiśle Kraków.