Odważna deklaracja przed Mistrzostwami Świata U-17. „Złoto celem”

Michał Gurgul, 17-letni obrońca Lecha Poznań, udzielił wywiadu TVP Sport przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata U-17.

Cała piłkarska Polska była pod wrażeniem tego, jak grała nasza reprezentacja do lat 17 na Mistrzostwach Europy rozgrywanych latem na Węgrzech. Młodzi zawodnicy zatrzymali się wówczas dopiero w półfinale, kiedy lepsi okazali się Niemcy, czyli późniejsi triumfatorzy.

Teraz nasi piłkarze wezmą udział w Mistrzostwach Świata, które odbędą się w Indonezji na przełomie listopada i grudnia. Przed tym turniejem wywiadu dla TVP Sport udzielił Michał Gurgul, który ma na swoim koncie już dziesięć spotkań w pierwszym zespole Lecha Poznań.

– Czujemy się mądrzejsi dzięki grze w dużym turnieju. Coraz większa liczba zawodników jest już także po debiutach w pierwszych drużynach swoich klubów. Myślę, że będzie nas to różnić w porównaniu z poprzednimi mistrzostwami. Jesteśmy w ten sposób bardziej przygotowani mentalnie - obrońca porównał ten turniej do tego węgierskiego.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

17-latek stwierdził, że kadra chce dalej prezentować swój efektowny sposób gry, za który pokochała ich piłkarska Polska.

- Cały czas chcemy prezentować nasz ofensywny styl gry, tak jak to miało miejsce do tej pory, także w ostatnich meczach. Wciąż pragniemy atakować, dążyć do tworzenia kolejnych sytuacji.

Nie zabrakło też jeszcze odważniejszych deklaracji. Gurgul nie gryzł się w język przy pytaniu o cel na tym turnieju:

– My zawsze celujemy najwyżej. W tym przypadku jest to mistrzostwo świata. Jestem głodny kolejnych meczów, gotowy, cierpliwy i czekam na szansę. Chcemy w każdym meczu pokazać dobrą grę i wygrywać. Po prostu.

Zapytany o naszych rywali w pierwszej fazie indonezyjskiego turnieju (Argentyna, Japonia i Senegal) powiedział:

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej grupy. Chcemy pokazywać nasz styl gry i udowadniać, że potrafimy rywalizować z najlepszymi drużynami nie tylko w Europie, ale i na całym świecie.

Mistrzostwa Świata nasza kadra zainauguruje 11 listopada o 10:00 polskiego czasu. Pierwszym przeciwnikiem będzie reprezentacja Japonii.